Jarosław Kaczyński w niedzielnym wpisie na platformie X odniósł się do artykułu Jana Marii Rokity dotyczącego polskiej polityki wobec UE. "Niezmiernie rzadko reaguję na kłamstwa pojawiające się w mediach, ale tym razem - biorąc pod uwagę, że w jednym ze swoich artykułów dopuściła się go osoba bardzo poważna, Jan Rokita - muszę zareagować" - zaznaczył prezes Prawa i Sprawiedliwości.
- Jarosław Kaczyński odniósł się na platformie X do artykułu Jana Marii Rokity o polityce wobec UE, zarzucając mu nieprawdę.
- Prezes PiS podkreślił, że wielokrotnie ostrzegał przed centralizacją Unii Europejskiej, wbrew sugestiom Rokity.
- Zaznaczył, że centralizacja UE jest groźniejsza dla państw członkowskich niż federalizacja.
- Na potwierdzenie swoich słów opublikował nagranie z 2021 roku.
- Felieton Rokity dotyczył rozróżnienia między centralizacją a federalizacją w UE i krytykował PiS za mylne używanie tych pojęć.
Niezmiernie rzadko reaguj na kamstwa pojawiajce si w mediach, ale tym razem - biorc pod uwag, e w jednym ze swoich artykuw dopucia si go osoba bardzo powana, Jan Rokita - musz zareagowa. Sprawa dotyczy zasadniczych zmian proponowanych w Unii Europejskiej.... pic.twitter.com/sT5q4FuPQe
OficjalnyJKDecember 7, 2025
Kaczyński wyjaśnił, że sprawa dotyczy zmian dotyczących Unii Europejskiej. "Wielokrotnie, wbrew temu, co sugeruje autor, zwracałem uwagę, że procesy zachodzące obecnie na forum UE, związane ze zmianą traktatów, zmierzają do daleko idącej centralizacji Unii" - zaznaczył.
Prezes PiS podkreślił, że w swoich wypowiedziach rozróżniał centralizację i federalizację, a także wskazywał na wynikające z nich konsekwencje. "Podkreślając, że projektowana dla UE centralizacja jest zdecydowanie groźniejsza i bardziej niebezpieczna dla państw członkowskich, w tym dla Polski, niż federalizacja" - zaznaczył.
Na potwierdzenie swoich słów Jarosław Kaczyński opublikował nagranie ze swoją wypowiedzią z 2021 roku.
Wideo faktycznie dotyczy przyszłości Europy. Polityk zaznaczał wówczas, że w rozpoczynającej się konferencji na temat kontynentu chodzi o stworzenie nowego argumentu za dalszą centralizacją UE.
Chodzi o taką konstrukcję już nie tylko związku państw europejskich, ale także społeczeństw europejskich, która będzie prowadziła do: po pierwsze, degradacji roli tych państw, a przynajmniej tych mniejszych i słabszych. Po drugie, będzie podważała całą europejską tradycję. Po trzecie, będzie likwidowała to, co jest ogromnym bogactwem Europy, to znaczy jej różnorodność, odmienność różnych kultur - zaznaczył.
Stanowczą reakcję Jarosława Kaczyńskiego wywołał felieton Jana Marii Rokity opublikowany w tygodniku "W Sieci". W nim Rokita pisze o propozycjach zmian w strukturach Unii Europejskiej prezydenta. Karol Nawrocki przedstawił je podczas wykładu na Uniwersytecie Karola w Pradze.
Rokita zaznacza, że Nawrocki sformułował tezę o ofensywie centralizmu w UE, która ma być kamuflowana za pomocą idei federalizacji. "To chyba pierwszy raz, kiedy czołowy polityk polskiego obozu prawicy przedkłada tego rodzaju istotne rozróżnienie" - stwierdził autor felietonu.
Były polityk PO wspomina też o Jarosławie Kaczyńskim. "Przywykliśmy raczej do tego, iż zwłaszcza liderzy PiS, w tym Jarosław Kaczyński, używają terminów 'federalizm' i 'federalista' niemal jak politycznych wyzwisk" - pisze i dodaje, że jest to błędne, bo federalizm to idea, której sednem jest ścisła reglamentacja i ograniczenie uprawnień centrum przy decentralizacji i rozproszeniu władzy.