Po ciepłej majówce temperatura w Polsce spadła. Synoptycy mają złe informacje - przynajmniej do 12 maja na znacznym obszarze kraju prognozowane są nocne i poranne przymrozki. IMGW planuje wydanie alertów.
Miniona noc w północnej połowie kraju i miejscami na zachodzie kraju była mroźna. Na stacji synoptycznej w Ostrołęce (woj. mazowieckie) temperatura minimalna wyniosła tylko -3,5°C.
Temperatura - jak informuje IMGW - przy gruncie była jeszcze niższa. W Toruniu zanotowano spadek temperatury do -7°C.
To jednak nie koniec porannych i mroźnych przymrozków. Będą one nam towarzyszyły przynajmniej do 12 maja.
Na wtorek i noc z wtorku na środę IMGW wydał alerty pierwszego stopnia przed przymrozkami dla północnej części kraju, a także dla części woj. dolnośląskiego (powiaty: lubański, lwówecki, karkonoski, m. Jelenia Góra, kamiennogórski, wałbrzyski, m. Wałbrzych, kłodzki) i śląskiego (powiaty: cieszyński, bielski m. Bielsko-Biała i żywiecki).
Ostrzeżenia będą obowiązywały do środy do godz. 7:30.
W środę synoptycy planują wydać alerty pierwszego stopnia dotyczące przymrozków dla północy, wschodu kraju, a także pojedynczych powiatów w woj. śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego.
Ostrzeżenia będą obowiązywały do czwartku do godz. 7:30.
W czwartek oraz w nocy z czwartku na piątek wolne od alertów będzie już tylko woj. lubuskie oraz pojedyncze powiaty województw: śląskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego.
Ostrzeżenia będą obowiązywały do piątku do godz. 7:30.