Do 5 tysięcy złotych grzywny grozi pięciu 18-latkom, którzy wbrew zakazowi gromadzenia się spotkali się w parku przy ul. Ciepłej w Malborku. Z kolei w przypadku dwóch nieletnich dziewcząt policja skierowała wnioski do sądu rodzinnego.

REKLAMA

Od środy w całym kraju obowiązują radykalne restrykcje dot. przemieszczania się i gromadzenia. Zgodnie z nimi, dom wolno nam opuścić tylko w ściśle określonych sytuacjach - np. kiedy udajemy się do pracy, której nie możemy wykonywać zdalnie, lub jeśli idziemy do sklepu czy apteki po najpilniejsze zakupy. Przemieszczać się wolno nam w grupach liczących maksymalnie dwie osoby, a wyjątek stanowią tu jedynie rodziny.

W czwartkowe popołudnie zakaz gromadzenia się złamało siedmioro młodych ludzi, którzy spotkali się w parku przy ul. Ciepłej w Malborku. Policję zawiadomili mieszkańcy, którzy zauważyli łamiącą przepisy młodzież.

Jak przekazała dzisiaj oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Malborku Sylwia Kowalewska, "policja skieruje do sądu wniosek o ukaranie grzywną do 5 tysięcy złotych pięciu młodych mężczyzn, którzy niedawno skończyli 18 lat, za łamanie zakazu gromadzenia się".

"Wobec dwóch nieletnich dziewcząt, które mają 16 lat, skierujemy odpowiednie wnioski do sądu rodzinnego" - podała również Kowalewska.

Na Pomorzu potwierdzono dotąd 31 przypadków zakażenia koronawirusem. W całym kraju zarejestrowano zaś już 1244 zakażenia. 16 chorych nie udało się uratować.