"Przekażemy Ukrainie dodatkowe 2,5 mld dolarów pomocy gospodarczej" - powiedział w sobotę premier Kanady Marc Carney, który spotkał się w sobotę z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim w Kanadzie. W niedzielę Zełenski ma odbyć kluczową rozmowę z Donaldem Trumpem w sprawie planu pokojowego. W sobotę zaś konsultował się z partnerami z Europy i Kanady.
- Premier Kanady Mark Carney podczas wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Ottawie zadeklarował przekazanie Ukrainie dodatkowych 2,5 mld dolarów pomocy gospodarczej.
- W niedzielę Zełenski spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Palm Beach na Florydzie.
- W ostatnich dniach Zełenski przedstawił nową, 20-punktową propozycję planu pokojowego opracowaną przez USA. Zakłada ona m.in. potwierdzenie suwerenności Ukrainy, wsparcie odbudowy kraju, przyspieszenie umowy o wolnym handlu z USA oraz wybory po zakończeniu wojny.
- Sporne pozostają kwestie terytorialne, zwłaszcza dotyczące Donbasu.
- Rosja, według Putina, nie widzi gotowości Kijowa do rozmów pokojowych i zapowiada kontynuację działań militarnych.
- Z kolei premier Donald Tusk podkreślił po rozmowach z przywódcami UE i NATO, że kluczowe są konkretne gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.
- Przywódcy państw UE, Kanady i NATO podczas wideokonferencji zapewnili Zełenskiego o pełnym poparciu przed jego rozmowami z Trumpem.
- Unia Europejska zabezpieczyła finansowanie dla Ukrainy na najbliższe dwa lata, zamroziła rosyjskie aktywa i przedłużyła sankcje wobec Rosji.
- Po więcej aktualnych wiadomości z kraju i ze świata zapraszamy na stronę główną RMF24.pl
Witając prezydenta Ukrainy w Kanadzie premier Carney zaznaczył, że udzielone wsparcie pomoże Ukrainie odblokować finansowanie z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Podkreślił także, że porozumienie dotyczące zakończenia wojny na Ukrainie będzie wymagało "Rosji gotowej do współpracy".
Jak zapewnił: Ukraina otrzyma od władz w Ottawie dodatkowe 2,5 mld dolarów pomocy gospodarczej. Potępił natomiast "barbarzyństwo rosyjskich ataków", które rosyjskie wojska przeprowadziły na Kijów w nocy z piątku na sobotę.
Wizyta w Kanadzie poprzedza zaplanowane na niedzielę spotkanie Zełenskiego z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Rozmowa odbędzie się w Palm Beach na Florydzie o godz. 15 czasu miejscowego (godz. 21 w Polsce).
Wcześniej ukraiński prezydent i szef kanadyjskiego rządu mają odbyć wspólną rozmowę telefoniczną z europejskimi politykami, którzy także w sobotę mają omówić sposoby zakończenia wojny na Ukrainie, co potwierdził rzecznik ukraińskiego prezydenta Serhij Nykyforow.
W środę prezydent Ukrainy przedstawił nową, 20-punktową propozycję planu pokojowego opracowaną przez USA, która jest wynikiem konsultacji ze stronami konfliktu.
Plan przewiduje m.in. ponowne potwierdzenie suwerennego statusu Ukrainy, solidny pakiet rozwojowy dla Ukrainy, działania na rzecz odbudowy kraju, przyspieszenie procesu zawarcia porozumienia o wolnym handlu Ukrainy z USA oraz wybory w kraju w jak najkrótszym możliwym terminie po zakończeniu wojny. Kwestią sporną pozostaje sprawa terytoriów w Donbasie, których oddania domaga się Rosja, ale to ma zostać omówione z prezydentem Trumpem w niedzielę.
Według informacji przekazanych przez Zełenskiego, amerykański plan przewiduje, że "linia rozmieszczenia wojsk w dniu zawarcia porozumienia jest de facto uznana za linię kontaktową". Oznacza to, że obecny układ sił na froncie miałby zostać utrzymany, a dalsze działania wojenne zostałyby wstrzymane.
W ramach planu przewidziano również powołanie grupy roboczej, która ustali szczegóły rozmieszczenia sił niezbędnych do zakończenia konfliktu oraz określi parametry przyszłych specjalnych stref ekonomicznych.
W sobotę agencja Reutersa - powołując się na prorządową rosyjską agencję informacyjną TASS - poinformowała, że Władimir Putin stwierdził, że "Rosja widzi, iż Kijów nie spieszy się z zakończeniem konfliktu na Ukrainie środkami pokojowymi".
Oznajmił także, że "jeśli Ukraina nie chce rozwiązać konfliktu pokojowo, to Rosja osiągnie wszystkie cele swojej 'specjalnej operacji wojskowej' siłą". Rosyjski przywódca wypowiadał się podczas narady w jednym z punktów dowodzenia sił zbrojnych.
Z kolei premier Donald Tusk za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował w sobotę wieczorem, że w rozmowach z przywódcami państw Unii Europejskiej i NATO, panowała zgoda co do kluczowej roli gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, które mają być "konkretne i pewne".
Zapowiedział też powrót do rozmów po spotkaniu prezydentów USA i Ukrainy.
"Wszyscy rozmówcy (dołączyli także Skandynawowie, Kanada, Holandia i NATO) zgodzili się, że kluczowe są gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Konkretne i pewne. Takie gwarancje to także bezpieczniejsza Polska. Jutro po spotkaniu prezydentów USA i Ukrainy wracamy do rozmowy" - napisał na X premier.
Wszyscy rozmwcy (doczyli take Skandynawowie, Kanada, Holandia i NATO) zgodzili si, e kluczowe s gwarancje bezpieczestwa dla Ukrainy. Konkretne i pewne. Takie gwarancje to take bezpieczniejsza Polska. Jutro po spotkaniu prezydentw USA i Ukrainy wracamy do rozmowy.
donaldtuskDecember 27, 2025
Wcześniej szef polskiego rządu zapowiedział, że w sobotę będzie rozmawiał o szansach na pokój z przywódcami m.in. Ukrainy i Unii Europejskiej. "Wbrew oczekiwaniom prezydenta Trumpa i mimo gotowości do ustępstw ze strony (prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego) Rosja ponownie brutalnie zaatakowała mieszkaniowe dzielnice Kijowa" - napisał premier.
Wbrew oczekiwaniom prezydenta Trumpa i mimo gotowoci do ustpstw ze strony @ZelenskyyUa Rosja ponownie brutalnie zaatakowaa mieszkaniowe dzielnice Kijowa. Bd dzi rozmawia o szansach na pokj z przywdcami m. in. Ukrainy, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Woch i UE.
donaldtuskDecember 27, 2025
Dodał, że będzie w sobotę rozmawiał o szansach na pokój z przywódcami m.in. Ukrainy, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch i UE. Według informacji agencji dpa, rozmowa telefoniczna prezydenta Zełenskiego i przywódców europejskich miała odbyć się w sobotę wieczorem. Przekazano, że dotyczyła prac nad zakończeniem wojny rosyjsko-ukraińskiej, w tym przede wszystkim kwestii terytorialnych oraz gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.
Kwestiami spornymi w ramach toczących się negocjacji pozostają nadal ustalenia dotyczące kontroli nad terytoriami: Rosja domaga się wycofania ukraińskich wojsk z nieokupowanej dotąd części Donbasu (głównie z obwodu donieckiego), podczas gdy Kijów chce zamrożenia linii frontu na obecnych pozycjach. Nadal omawiana jest także sprawa kontroli nad Zaporoską Elektrownią Atomową, okupowaną przez siły rosyjskie.
Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział, że w rozmowach na temat zakończenia wojny udało się osiągnąć "punkt zwrotny", choć przedstawiona przez Kijów wersja 20-punktowego planu pokojowego różni się od tej, która była omawiana przez delegacje USA i Rosji.
Przypomnijmy: w sobotę rano doszło do rosyjskiego ataku na stolicę Ukrainy. W komunikatorze Telegram prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że do ataku Rosja użyła blisko 500 dronów i 40 rakiet. "Główny cel to Kijów: energetyka i infrastruktura cywilna. Niestety, są trafienia także w budynki mieszkalne" - poinformował Zełenski.
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz ogłosił w sobotę, że w trakcie wideokonferencji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim przywódcy głównych państw europejskich, Kanady, UE i NATO zapewnili go o "pełnym poparciu" przed jego niedzielnym spotkaniem z Donaldem Trumpem. Z kolei premier Włoch Giorgia Meloni zwróciła uwagę na konieczność jedności stanowisk. W czasie wideokonferencji zorganizowanej w trakcie krótkiego pobytu prezydenta Ukrainy w Kanadzie Zełenski poinformował swoich sojuszników "o stanie zaawansowania negocjacji" - wyjaśnił rzecznik kanclerza Niemiec Stefan Kornelius po rozmowie, która odbyła się przed niedzielnym spotkaniem przywódcy Ukrainy z prezydentem USA.
Kancelaria włoskiej premier Giorgii Meloni w opublikowanym komunikacie oświadczyła, że podczas wideokonferencji mówiła ona o tym, że konieczne obecnie, bardziej niż kiedykolwiek, jest zachowanie jedności stanowisk między europejskimi partnerami, Ukrainą i Stanami Zjednoczonymi, by zakończyć trwający prawie cztery lata konflikt. "Tylko dzięki takiej solidnej jedności poglądów można postawić Rosję w obliczu jej odpowiedzialności i skłonić ją do okazania realnej gotowości do tego, by zasiąść do stołu negocjacyjnego" - czytamy w oświadczeniu włoskiego rządu.
W trakcie tej rozmowy prezydent Francji Emmanuel Macron potępił sobotnie masowe rosyjskie ataki na Kijów i jego region, które - jak stwierdził - ukazują "kontrast" między "gotowością Ukrainy do budowania trwałego pokoju a determinacją Rosji, by przedłużać wojnę, którą sama rozpoczęła".
Słowa Macrona przytoczyła agencja AFP, powołując się na jego otoczenie.
Także przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zabrała głos w kwestii rozmów pokojowych. "Unia Europejska popiera wszelkie inicjatywy prowadzące do sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie, który zachowa suwerenność i integralność terytorialną tego kraju" - podkreśliła na portalu X.
We have just touched base with several leaders ahead of tomorrows meeting between President Trump and President Zelenskyy on peace talks.We welcome all efforts leading to our shared objective - a just and lasting peace that preserves Ukraines sovereignty and territorial...
vonderleyenDecember 27, 2025
Zapowiedziała również, że w 2026 roku Komisja Europejska będzie kontynuować presję wobec Rosji, utrzymywać wsparcie dla Ukrainy oraz intensywnie wspierać ją na drodze do członkostwa w UE.
Z kolei przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa poinformował, że wraz z innymi europejskimi przywódcami rozmawiał z prezydentem Zełenskim w celu koordynacji stanowisk przed rozmowami z prezydentem Donaldem Trumpem. Zaznaczył, że wsparcie UE dla Ukrainy "nie osłabnie w czasie wojny, pokoju i odbudowy".
Dodał, że ostatnie decyzje Unii Europejskiej wzmocniły Ukrainę, m.in. poprzez zabezpieczenie finansowania jej potrzeb na najbliższe dwa lata, długoterminowe zamrożenie rosyjskich aktywów państwowych oraz przedłużenie sankcji wobec Rosji, z możliwością wprowadzenia kolejnych.
Podkreślił także, że silna i prosperująca Ukraina w UE stanowi kluczową gwarancję bezpieczeństwa Europy. Zadeklarował też dalszą współpracę z partnerami ze Stanów Zjednoczonych na rzecz wypracowania trwałego pokoju dla Ukrainy.