​Stany Zjednoczone zareagowały na wynik wyborów prezydenckich w Polsce. Zwycięstwa popieranemu przez Prawo i Sprawiedliwość Karolowi Nawrockiemu pogratulował sekretarz stanu USA Marco Rubio. Przedstawiciel Białego Domu wyraził nadzieję na dobrą współpracę z nowym prezydentem oraz rządem Polski.

REKLAMA

W poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki wyborów prezydenckich w Polsce. W powtórnym głosowaniu zwyciężył popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 procent poparcia. Rywalizujący z nim o urząd prezydenta Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. głosów. Tym samym kandydat Koalicji Obywatelskiej wyścig o Pałac Prezydencki przegrał już drugi raz z rzędu.

Reakcja USA

Na rozstrzygnięcie prezydenckiego głosowania zareagował Biały Dom.

Zwycięstwa Karolowi Nawrockiemu pogratulował sekretarz stanu USA Marco Rubio. Polacy wypowiedzieli się i popierają silniejsze wojsko oraz zabezpieczenie swoich granic — oświadczył.

Congratulations to President-elect @NawrockiKn on a hard-earned victory as a new chapter begins in Poland. Together, the United States and Poland will forge the most ambitious alliance in our shared history on defense, energy, and commerce.

SecRubioJune 3, 2025

Dodał, że nie może się doczekać "ścisłej współpracy z prezydentem elektem Nawrockim i rządem Polski w celu realizacji naszych wspólnych priorytetów".

Z kolei Reuters ocenił prezydenta elekta jako "kandydata nacjonalistycznej opozycji". Agencja zauważa, że Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie w Polsce niewielką przewagą. "Zadał poważny cios wysiłkom centrowego rządu, aby umocnić proeuropejską orientację Warszawy" - napisał w poniedziałek Reuters.

Polityczny impas

Zdaniem agencji, wynik głosowania zwiastuje dalszy impas polityczny.

Jak podkreśla Reuters, "istnieje prawdopodobieństwo, że prezydent wykorzysta swoje prezydenckie weto, aby pokrzyżować plany premiera Donalda Tuska w zakresie realizacji liberalnych planów".

Portal The Hill określił Karola Nawrockiego mianem "konserwatywnego nacjonalisty". Podkreślił, że może on mieć szerokie implikacje dla przyszłości Europy.

Karol Nawrocki urząd prezydenta obejmie 6 sierpnia.