​We wtorek do Stanów Zjednoczonych poleciała ukraińska delegacja, której przewodniczy Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Przedstawiciele Kijowa spotkali się m.in. ze specjalnym wysłannikiem USA ds. Ukrainy gen. Keithem Kelloggiem. Podczas rozmów w Waszyngtonie poruszono kilka ważnych tematów.

REKLAMA

O czym rozmawiano w Waszyngtonie?

Andrij Jermak przekazał we wpisie na Telegramie, że rozmowa z gen. Keithem Kellogiem w Waszyngtonie dotyczyła sytuacji na froncie, poniedziałkowego spotkania przedstawicieli Ukrainy i Rosji w Stambule, wzmocnienia sankcji przeciwko Rosji i wsparcia obronnego dla Kijowa.

Rozmawiano też o ukraińskich dzieciach uprowadzonych przez Rosję. "Przekazaliśmy Rosji listy (uprowadzonych dzieci - przyp. red.), czekamy na odpowiedź; ważne, by wróciły do domów. To ważna kwestia i cieszymy się, że USA są zaangażowane w ten proces" - napisał szef biura prezydenta Ukrainy.

Dodał, że powiedział specjalnemu wysłannikowi USA ds. Ukrainy, iż Rosja robi wszystko, aby nie dopuścić do zawieszenia broni. Trzeba to zakończyć poprzez siłę, bo Ukraina zrobiła wszystko, by wojna się zakończyła. Ale kiedy Rosja nie wstrzymuje ognia dobrowolnie, jesteśmy zmuszeni do przeprowadzania operacji i niszczenia ich potencjału wojskowego - podkreślił Andrij Jermak.

Ukraiński polityk wyraził wdzięczność prezydentowi Stanów Zjednoczonych Donaldowi Trumpowi, amerykańskiemu narodowi i obu partiom za wsparcie jego kraju.

Spotkanie ze Steve'em Witkoffem

Później Andrij Jermak poinformował, że spotkał się też ze specjalnym przedstawicielem prezydenta USA Steve'em Witkoffem, którego zaprosił do złożenia wizyty w Ukrainie. Podkreślił, że Rosja gra na czas, manipuluje kwestią negocjacji, próbując uniknąć amerykańskich sankcji. "Jednocześnie tylko sankcje mogą ją zmusić do tego, by poważnie podeszła do tematu rozmów pokojowych" - wyraził przekonanie szef biura prezydenta Ukrainy.

Wizyta ma też cel ekonomiczny

W skład ukraińskiej delegacji, która poleciała do Ameryki, weszli wicepremier, minister gospodarki Julia Swyrydenko oraz przedstawiciele ministerstwa obrony Ukrainy. Andrij Jermak zapowiedział, że w Waszyngtonie omówiona zostanie podpisana wcześniej umowa o utworzeniu Inwestycyjnego Funduszu Odbudowy Ukrainy.

1 maja Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych poinformował, że USA i Ukraina podpisały umowę o partnerstwie ekonomicznym i utworzeniu wspomnianego funduszu. Sekretarz skarbu Scott Bessent mówił wówczas, że jest to sygnał dla Rosji, iż USA są zobowiązane do działań na rzecz pokoju opartego na wolności i suwerenności Ukrainy.