Ukraina jest gotowa wziąć udział w drugiej rundzie rozmów pokojowych z Rosją – poinformował w czwartek szef biura prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Urzędnik zaznaczył zarazem, że jego kraj oczekuje, że zaplanowane na 2 czerwca w Stambule spotkanie będzie "konstruktywną dyskusją".
Jermak podkreślił, że Kijów oczekuje od Rosji przedstawienia przed 2 czerwca memorandum w sprawie porozumienia pokojowego. Ukraina jest gotowa wziąć udział w kolejnym spotkaniu, ale chcemy prowadzić konstruktywne dyskusje — powiedział szef gabinetu prezydenta Ukrainy i dodał, że dla Kijowa "ważne" jest otrzymanie tego dokumentu, a Rosja ma "wystarczająco dużo czasu", aby to zrobić.
Według niego strona rosyjska otrzymała tekst szczegółowo opisujący stanowisko Ukrainy. Z kolei rzecznik ukraińskiego MSZ Heorhij Tychyj oświadczył, że Rosja ociąga się z przekazaniem Ukrainie tekstu swojego memorandum pokojowego zapewne w obawie, że jest ono niemożliwe do realizacji.
"Rosyjskie obawy przed przesłaniem swojego 'memorandum' Ukrainie sugerują, że najprawdopodobniej zawiera ono nierealistyczne ultimatum i obawiają się oni oskarżeń o to, że blokują proces pokojowy" - napisał Tychyj na platformie X.
Wcześniej w czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odrzucił jednak żądanie Kijowa, argumentując, że Rosja nie otrzymała żadnej odpowiedzi od Ukrainy w sprawie rosyjskiej propozycji dotyczącej rozmów 2 czerwca w Stambule. W odpowiedzi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski określił to jako kolejny "manewr" Rosji, mający na celu sprawić, iż rozmowy między obiema stronami staną się "bezsensowne".
W środę minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow poinformował, że Moskwa zaproponowała Ukrainie przeprowadzenie kolejnej rundy rozmów pokojowych 2 czerwca w Stambule. Strona rosyjska, zgodnie z ustaleniami, szybko opracowała stosowne memorandum, które określa nasze stanowisko w sprawie wszystkich aspektów niezawodnego wyeliminowania przyczyn kryzysu - mówił Ławrow, odnosząc się do rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Także w środę minister obrony Ukrainy Rustem Umierow zakomunikował, że Ukraina przekazała delegacji rosyjskiej dokument, który odzwierciedla jej własne stanowisko. Otrzymali ten dokument. Potwierdzamy gotowość Ukrainy do pełnego i bezwarunkowego zawieszenia broni i dalszej pracy dyplomatycznej - podkreślił.
Do propozycji drugiej rundy negocjacji pokojowych, którą w środę ogłosił Kreml, odniósł się prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Jesteśmy w kontakcie zarówno z Rosją, jak i Ukrainą; widzimy obecnie szansę na osiągnięcie trwałego pokoju - stwierdził.
Erdogan zaznaczył, że "droga do zakończenia wojny prowadzi przez rozmowy i dyplomację". Zaangażowaliśmy cały nasz dyplomatyczny potencjał i siłę, by doprowadzić do zawarcia pokoju - zapewnił.