"Jest ryzyko trzeciej fali zachorowań, szpitale tymczasowe są zabezpieczeniem na tę sytuację; do marca nie będzie decyzji o rezygnacji ze szpitali tymczasowych" – mówił podczas środowej konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak dodał, ministerstwo monitoruje zasób łóżek dla pacjentów covidowych i zapewnił, że jest mniej sytuacji, gdy karetki z chorymi muszą długo czekać na przyjęcie do szpitala.

REKLAMA

Mamy system, który pozwala monitorować zasób łóżek i ich wykorzystanie w skali całego kraju, by dyspozytorzy mieli obraz, gdzie zespoły ratownictwa medycznego z pacjentem mogą być kierowane - zaznaczył szef resortu zdrowia na konferencji prasowej.

Niedzielski podziękował Ministerstwu Obrony Narodowej i Wojskom Obrony Terytorialnej. Żołnierze WOT - jak ocenił - w realny i zauważalny sposób poprawili jakość tego systemu danych, które były do niego wprowadzane.

Teraz mamy mniejszą liczbę sytuacji z takimi konsekwencjami, gdzie karetka musi dłużej czekać - powiedział szef MZ.

Spada liczba zakażeń, ale rośnie liczba zgonów z powodu Covid-19

Podczas konferencji prasowej Niedzielski podkreślił, że dzienna liczba zachorowań spadła do 10-15 tys. To jest zmiana w stosunku do tego, co obserwowaliśmy w zeszłym tygodniu, kiedy liczba dziennych zachorowań wahała się w przedziale 20-25 tys. - zauważył.

Jak przekonywał, jest to efekt wprowadzonych dwa tygodnie temu przez rząd obostrzeń oraz zmiany systemu raportowania liczby zakażeń. Tłumaczył, że dotychczasowy system sprawozdawczy oparty na sanepidzie pokazywał stan epidemii z opóźnieniem. Tymczasem w obecnym systemie, w którym wyniki testów na koronawirusa są bezpośrednio wprowadzane przez laboratoria, to opóźnienie zostało zlikwidowane i dzienne raporty o liczbie zachorowań lepiej pokazują bieżącą sytuację.

Niedzielski przyznał, że w ostatnim czasie notowana jest bardzo duża liczbę zgonów z powodu COVID-19. W środę resort zdrowia podał, że zmarły 674 osoby, najwięcej od początku epidemii.

Bardzo intensywnie pracujemy nad tym, by na każdym etapie leczenia zapewnić takie rozwiązania, które by zmniejszyły liczbę zgonów. Chodzi o to, żeby zespoły ratownictwa medycznego działały w sposób sprawniejszy, żeby ta karetka dojeżdżała szybciej. Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie testów antygenowych do zespołów ratownictwa medycznego. Te testy mają kluczową rolę do odegrania, ponieważ oznaczenie pacjenta, czy jest dodatni czy ujemny w trakcie przewozu czy na miejscu przy interwencji powoduje lepsze udrożnienie ścieżki prowadzenia pacjenta. Bo pacjent, który będzie miał dodatni wynik, będzie jechał od razu do szpitala covidowego i tam będzie już prowadzony nie obciążając zwykłego SOR-u - poinformował minister.

"Ferie pod hasłem zostań w domu"

Minister zdrowia mówił na konferencji prasowej, że wystąpienie trzeciej fali pandemii COVID-19 zależy od naszego zachowania. Dlatego z całą stanowczością, determinacją i siłą będziemy namawiali i będziemy przygotowywali takie rozwiązania w zakresie obostrzeń, które dają szansę na obronienie się przed tym zagrożeniem - oświadczył Niedzielski.

Jak mówił, właśnie z tego powodu podjęto decyzję o skumulowaniu ferii w jednym terminie. Minister dodał, że ferie powinny odbywać się pod hasłem zostań w domu.

Mimo różnych sygnałów pojawiających się, jak będą wyglądały ferie, nasze stanowisko jest konserwatywne, bezwzględne: ferie spędzamy w domu. To jest jedyna broń, która nas może uchronić przed trzecią falą pandemii.
podkreślił.

Odnosząc się do zamykania stoków narciarskich, minister zdrowia poinformował, że na forum europejskim prowadzone są rozmowy o tym, aby skoordynować decyzje o czasie trwania ferii zimowych i o obostrzeniach, które będą w tym zakresie nakładane.

Ostateczne decyzje dotyczące tego, jak w ferie będą wyglądały różne obostrzenia (...), będą powiązane z tym, jakie rozwiązania zostaną wypracowane w mechanizmie europejskim.
zaznaczył Niedzielski.

Z tego co wiem, rządy niektórych krajów już bardzo wyraźnie powiedziały, że będą zamykały swoje ośrodki narciarskie i oczekują tego od innych krajów po to, żeby nie psuć - na zasadzie, że gdzieś można, a gdzieś nie można - ogólnego standardu solidarności czy odpowiedzialności europejskiej, również w zakresie pandemii - dodał.

Niedzielski: Z dostępnością szczepionki na koronawirusa nie będzie problemu

Niedzielski pytany o szczepienia przeciw koronawirusowi, odparł, że pracuje obecnie zespół skupiający dużą część administracji, która będzie zaangażowana w dystrybucję szczepień. Wczoraj weszliśmy, zgodnie z mechanizmem europejskim, w umowę z czwartym producentem. (...) Można powiedzieć, że z dostępnością do tej szczepionki nie będzie żadnego problemu - mówił szef resortu zdrowia.

Oznacza to duży wysiłek finansowy państwa, ale tutaj stanowisko pana premiera i moje jest takie, że jako państwo nie możemy oszczędzać i wszelkie zasoby będą w to zaangażowane - dodał.

W sprawie zakupu szczepionek przeciw koronawirusowi UE rozmawia z kilkoma innymi producentami: Pfizer/BioNTech, CureVac, Sanofi-GSK, Johnson & Johnson oraz AstraZenecą. Z tymi firmami KE zawarła wstępne rozmowy na dostawy.

Szczepionki mają zostać rozdzielone między wszystkie kraje członkowskie według kryterium liczby ludności.

Kolejne decyzje ws obostrzeń jeszcze przed świętami

Na środowej konferencji prasowej minister zdrowia został poproszony o doprecyzowanie informacji nt. ograniczeń podczas tegorocznych świąt Bożego Narodzenia, był także zapytany o planowane ograniczenia na sylwestra.

Niedzielski wskazywał, że w minionym tygodniu został opublikowany "pakiet regulacyjny", który pokazuje, co będzie się działo w ciągu czterech tygodni od 28 listopada do 27 grudnia, a także projekty rozporządzeń, które będą miały zastosowanie w zależności od tego, jaka będzie dzienna liczba zachorowań.

Kolejna decyzja, którą podejmiemy będzie podejmowana przed świętami i ona będzie definiowała, co będziemy po świętach robili, a to wszystko zależy od tego, jakie będzie natężenie pandemii, jaki będzie przebieg i przede wszystkim ta dzienna liczba zachorowań - mówił.

Jeżeli chodzi o święta, to przyjęliśmy takie rozwiązanie, że oprócz rodziny może pojawić się dodatkowe 5 osób, ale namawiamy do kameralnego, w gronie najbliższej rodziny spędzonego okresu świątecznego tak, żeby to były naprawdę już ostatnie święta, które musimy spędzać w ten sposób - dodał szef MZ.