Propozycja przekazania 45 mld dolarów pomocy gospodarczej i wojskowej Ukrainie została przyjęta przez Izbę Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych, wraz z projektem budżetu federalnego. Do budżetu dołączono też poprawkę, która pozwoli na użycie zajętego majątku oligarchów, by pomóc Ukrainie.

REKLAMA

Ustawę poparło w głosowaniu 225 kongresmenów, przeciwko było 201 - w tym jedna Demokratka, Alexandria Ocasio-Cortez. Dzień wcześniej ustawę uchwalił Senat z pomocą niemal 18 z 50 Republikanów. Do zatwierdzenia budżetu doszło na godziny przed końcem obowiązywania obecnego prowizorium. Ustawę wciąż musi podpisać prezydent Joe Biden, który zapowiedział jednak, że zrobi to niezwłocznie.

Ta ustawa jest dobra dla naszej gospodarki, naszej konkurencyjności i naszych społeczności - podpiszę ją tak szybko, jak tylko dotrze na moje biurko. Dostarczy dodatkową pomoc dla Ukrainy, co jest kolejną demonstracją ponadpartyjnego wsparcia dla Ukrainy po wizycie prezydenta (Wołodymyra) Zełenskiego - napisał Biden w oświadczeniu.

Połowa wydatków pójdzie na wojsko

Przyjęte prawo zakłada wydatki budżetowe na poziomie 1,66 bln dolarów do końca września 2023 roku. Ponad połowę tej kwoty - 858 mld USD - stanowią wydatki obronne. Dołączona do niego ustawa o pomocy dla Ukrainy opiewa na 44,9 mld USD, ponad 7 mld więcej, niż wnioskował prezydent Biden.

Wśród zakładanych wydatków znajduje się 9 mld dolarów na program Ukraine Security Assistance Initiative (USAI), w ramach którego USA kupują uzbrojenie dla Ukrainy, a także 11,8 mld USD na zastąpienie broni przekazywanej Ukrainie przez USA oraz na kraje, które zdecydowały się przekazać broń na prośbę Waszyngtonu. Niemal 1 mld ma zostać przeznaczony na zwiększenie produkcji i zakup amunicji oraz rakiet w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.

Dokument przewiduje również co najmniej 900 mln dolarów pomocy humanitarnej dla Ukrainy oraz 13 mld dol. pomocy gospodarczej.

Skonfiskowany majątek rosyjskich oligarchów

W czwartek do budżetu dołączono też przyjętą przez aklamację poprawkę umożliwiającą wykorzystanie skonfiskowanego majątku Rosjan objętych amerykańskimi sankcjami na potrzeby wsparcia Ukrainy. Według danych z czerwca, organy ścigania zajęły aktywa o wartości ponad 30 mld dolarów.

To będzie wybawienie dla cierpiących Ukraińców, to będzie ulga dla amerykańskich podatników (...) to będzie zły dzień dla oligarchów - powiedział jeden ze współautorów poprawki, republikański senator Lindsey Graham.

Co jeszcze przegłosowali kongresmeni?

Poza pomocą dla Ukrainy, do budżetu dołączono m.in. zakaz używania TikToka na służbowych telefonach przez urzędników federalnych, a także reformę procedur liczenia i certyfikowania głosów elektorskich w wyborach prezydenckich. Ta druga ustawa ma utrudnić podważanie wyników wyborów, by nie dopuścić do powtórki chaosu wokół tej procedury z 2020 roku i starań Donalda Trumpa, by unieważnić głosowanie.

Do przegłosowania ustawy doszło mimo wystąpień ze strony polityków prawego skrzydła Partii Republikańskiej, którzy krytykowali swoich kolegów za poparcie wydatków na tak wysokim poziomie przy ograniczonym czasie na zapoznanie się z liczącym ponad 4 tys. stron tekstem. Lider Republikanów w Senacie Mitch McConnell przekonywał jednak, że dzięki kompromisowi udało się zwiększyć wydatki na obronę i ograniczyć wydatki socjalne.

Głosowanie nad budżetem było ostatnim w przypadku 117. Kongresu USA. 3 stycznia zainaugurowany zostanie nowy skład parlamentu, gdzie większość w Izbie Reprezentantów będą mieć Republikanie, choć Demokraci nadal będą kontrolować Senat.