Prace nad uzasadnieniem do wyroku w sprawie aborcji idą ku końcowi - zapewniła w RMF FM rzeczniczka Trybunału Konstytucyjnego Aleksandra Wójcik. "Oczekujemy jeszcze na podpisy sędziów pod uzasadnieniem wyroku, na zdania odrębne (...) Nie jestem w stanie podać konkretnego terminu, mam nadzieję, że będzie to jak najszybciej, prace idą ku końcowi" - przekazała rzeczniczka w rozmowie z naszym dziennikarzem Patrykiem Michalskim.

REKLAMA

Rząd przyjął wczoraj stanowisko, według którego orzeczenie w sprawie aborcji zostanie opublikowane niezwłocznie po ogłoszeniu przez Trybunał uzasadnienia. Według obowiązującego prawa, wyrok powinien zostać opublikowany niezwłocznie po ogłoszeniu. Przepisy nie mówią o konieczności oczekiwania na uzasadnienie.

Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej ponad pięć tygodni temu uznał, że aborcja ze względu na ciężkie wady płodu jest niezgodna z konstytucją. Od tego czasu nie poznaliśmy pisemnego uzasadnienia. Rzeczniczka instytucji przekazała, że jeszcze nie wszyscy sędziowie podpisali się pod uzasadnieniem. Następnie musimy jeszcze sporządzić odpisy i doręczyć je do uczestników. Jeśli otrzymamy potwierdzenie odbioru, orzeczenie zostanie przekazane do publikacji - mówi RMF FM Aleksandra Wójcik.

Rzeczniczka nie chciała złożyć deklaracji, że uda się to do końca roku, ale podkreśliła "mam nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej".

Mimo że wyroki Trybunału powinny być publikowane niezwłocznie po ich ogłoszeniu, rząd jeszcze tego nie zrobił. W przyjętym wczoraj stanowisku tłumaczy, że zrobi to niezwłocznie po wydaniu uzasadnienia.

Z tych deklaracji Trybunału i rządu wynika, że w najbliższych tygodniach decyzja o zakazie aborcji ze względu na ciężkie wady płodu może formalnie wejść w życie.