Polska Agencja Antydopingowa uznała, że Kamil Majchrzak stosował doping. Przebadano próbkę B, która potwierdziła, że w organizmie tenisisty znajdowały się niedozwolone substancje.

REKLAMA

O uzyskaniu wyniku próbki B poinformował w mediach społecznościowych Michał Rynkowski, szef Polskiej Agencji Antydopingowej.

"Informujemy, że analiza próbki B pobranej od zawodnika Kamila Majchrzaka potwierdziła wynik próbki A. Oznacza to, że wynik analiz laboratoryjnych jest ostateczny i sprawa zostanie przekazana do ITIA" - napisano.

Informujemy, e analiza prbki B pobranej od zawodnika Kamila Majchrzaka potwierdzia wynik prbki A. Oznacza to, e wynik analiz laboratoryjnych jest ostateczny i sprawa zostanie przekazana do @itia_tennis. pic.twitter.com/yXzfjIGVUP

POLADA_officialJanuary 4, 2023

W przypadku Majchrzaka chodzi o substancję wpływającą korzystnie na przyrost masy mięśniowej i przyspieszanie regeneracji po kontuzji.

Majchrzak jest zawieszony od ponad miesiąca, kiedy uzyskano wynik próbki A. Tenisista twierdził wówczas, że świadomie nigdy nie zażywał dopingu.

Sprawa trafi teraz do Międzynarodowej Agencji ds. Uczciwości w tenisie. Majchrzakowi grozi nawet czteroletnia dyskwalifikacja.

Majchrzak zajmuje 77. miejsce w rankingu ATP. W tym tygodniu miał występować w United Cup, ale z powodu pozytywnych wyników testów antydopingowych musiał się wycofać.