"Lotnisko Ben Guriona będzie działać 24 godziny na dobę. Lotnisko w Hajfie będzie pracować od godz. 8 do 22" - przekazała izraelska minister transportu Miri Regev. Z otwarciem swojej przestrzeni powietrznej wstrzymuje się na razie Teheran.

REKLAMA

Izraelska obrona cywilna zniosła we wtorek wszystkie ograniczenia, wprowadzone po rozpoczęciu wojny z Iranem, w tym m.in. zamknięcie szkół i zakaz zgromadzeń. Urząd lotnictwa cywilnego poinformował też o wznowieniu pełnej działalności głównego portu lotniczego kraju - lotniska Ben Guriona.

Bezpośrednio po rozpoczęciu izraelskich ataków na Iran 13 czerwca zamknięto wszystkie szkoły i zakłady pracy, których działanie nie jest niezbędne, zakazano też zgromadzeń. Te przepisy zostały później częściowo zniesione i ponownie przywrócone w niedzielę rano, po amerykańskim ataku na irańskie obiekty nuklearne.

We wtorek po ogłoszeniu przez prezydenta USA Donalda Trumpa zawieszenia broni w walkach z Iranem wycofano się ze wszystkich obostrzeń.

Zniesiono też limity operacji lotniczych prowadzonych na lotnisku Ben Guriona oraz ograniczenia w liczbie pasażerów, którzy mogli wziąć udział w pojedynczych rejsach.

Według minister transportu Miri Regew do wtorku lotami repatriacyjnymi powinno wrócić ok. 100 tys. ze 150 tys. Izraelczyków, którzy utknęli za granicą po 13 czerwca. Minister dodała, że od początku wojny do zawieszenia broni z Izraela wyjechało ok. 70 tys. osób.

Z otwarciem swojej przestrzeni powietrznej wstrzymuje się na razie Iran.