"Ta rakieta urwała się spod kontroli Rosjan i oni nawet nie wiedzieli, że ona poleciała do Polski. Wie pan, skąd się dowiedzieli, że w Polsce wylądowała? Od naszych polityków" - powiedział gość Mateusza Chłystuna w Rzucie na mapę w RMF FM. Stwierdził też, że "wielkim błędem jest ujawnianie 'osiągnięcia' Rosjan". Generał mówił również o prawdopodobnym terminie rozpoczęcia ukraińskiej kontrofensywy.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Gen. Skrzypczak: Uważam, że Rosjanie nie wiedzieli, iż ich rakieta poleciała do Polski

Jak mówił gość Rzutu na mapę, "na gotowość do kontrofensywy składa się kilka czynników - możliwość wykonywania głębokich uderzeń na odwody armii rosyjskiej, czyli wykonywaniu uderzeń rakietowych na odległość większą niż 200-250 kilometrów".

W tej chwili dociera na Ukrainę uzbrojenie, które pozwala takie uderzenie wykonać - dodał.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Gen. Skrzypczak: Uważam, że Rosjanie nie wiedzieli, iż ich rakieta poleciała do Polski

Kiedy rozpocznie się ukraińska kontrofensywa?

Zdaniem gen. Waldemara Skrzypczaka, "myślą przewodnią Zełenskiego jest, aby do czasu, kiedy rozpocznie się szczyt NATO w Wilnie, czyli 11 lipca, tę kontrofensywę przeprowadzić i zwycięsko ją zakończyć rozbijając określone zgrupowania wojsk rosyjskich".

Zełenski wie i dostał od NATO tę informację, że jeżeli wygra znaczącą bitwę, rozbije część armii rosyjskiej, dostanie zielone światło do tego, żeby pójść do NATO. W jakim zakresie i w jakim tempie, to na razie nieistotne - stwierdził gość Mateusza Chłystuna.

Zaznaczył, że jego zdaniem "ofensywa powinna się zacząć na przełomie maja i czerwca albo na początku czerwca".

Prowadzący Rzut na mapę w RMF FM zwrócił uwagę na to, że Wołdymyr Zełenski poleciał na spotkanie Ligi Państw Arabskich. Czy Ukraina szuka poparcia wśród państw arabskich?

Moim zdaniem Zełenski poleciał tam po to, żeby ją zneutralizować. Przypomnę, że jeszcze kilka miesięcy temu Liga Państw Arabskich deklarowała poparcie Putina - stwierdził gen. Skrzypczak.

Zaznaczył, że "wydaje się, że ten ruch ma na celu nie przekonanie ich (Ligi Państw Arabskich - przyp. RMF FM) do jakiegokolwiek wsparcia, ale zneutralizowanie, żeby nie chcieli popierać i pomagać Putinowi".

Gdzie rozpocznie się kontrofensywa?

Zdaniem gościa RMF FM, "jeśli Ukraińcy przeprowadzą kontrofensywę, to w rejonie Donbasu, m.in. w rejonie Bachmutu". Dlaczego? Ponieważ tam Rosjanie prowadzą natarcie, czyli prowadzą operację zaczepną, a zawsze zgrupowanie wojsk nacierających jest bardzo rozproszone, rozciągnięte wzdłuż frontu i ma otwarte skrzydła - dodał.

Podkreślił, że "całkowicie wyklucza" rejon zaporoski. Rosjanie od grudnia ten kierunek fortyfikowali, minowali, przygotowywali go do obrony i łamanie tej obrony powoduje w szeregach armii ukraińskiej ogromne straty - mówił.

W kwestii znalezienia rosyjskiej rakiety koło Bydgoszczy, gość Rzutu na mapę w RMF FM powiedział, że Rosjanie w pociskach rakietowych głowice zastąpili głowicami wypełnionymi materiałem obojętnym (znalezisko koło Bydgoszczy zawierało beton zamiast głowicy).

Rosjanie kierują na Ukrainę rakiety-wabiki po to, żeby zmylić obronę przeciwlotniczą, jeśli wystrzeliwują 50 rakiet, to wśród nich jest 10 rakiet-wabików - mówił generał.