Sensacji nie było. Polscy siatkarze rozprawili się z nieobliczalną Turcją 3:0 (25:15, 25:22, 25:19) i zameldowali się w półfinale mistrzostw świata na Filipinach. Mistrzowie z 2014 i 2018 roku oraz wicemistrzowie z roku 2022 w bitwie o finał zmierzą się w sobotę z Włochami.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Polscy siatkarze w półfinale mistrzostw świata. "Mecz Polska-Włochy będzie wczesnym finałem"

Początek spotkania był bardzo wyrównany, ale od stanu 4:4 Biało-Czerwoni podkręcili tempo i zdobyli pięć punktów z rzędu, odskakując na 9:4.

Podopieczni Nikoli Grbicia pilnowali przewagi, która w pewnym momencie urosła do siedmiu punktów (17:10). Po znakomitym bloku Wilfredo Leona było już 21:13 dla polskiej drużyny. Za chwilę wynik poprawił asem serwisowym Bartosz Kurek. Kolejny blok dał Polakom dziesięciopunktowe prowadzenie (23:13). Partię, wygraną 25:15, zakończył atakiem ze środka Jakub Kochanowski.

Drugi set rozpoczął się od prowadzenia Turków, ale gdy na zagrywce pojawił się Norbert Huber, Polacy szybko odskoczyli na 4:1. Po atomowym ataku Kochanowskiego było 5:2. Polacy przez długi czas utrzymywali trzy- lub czteropunktową przewagę. Po kapitalnym bloku Leona odskoczyli na 13:8.

Gdy Kurek nadział się na blok rywala i Turcja zbliżyła się na dwa punkty (18:16), po raz pierwszy o przerwę poprosił Grbić. Kiedy sędzia odgwizdał błąd polskiego zawodnika, Biało-Czerwoni prowadzili już tylko 22:21 i Grbić znów poprosił o czas. Końcówka należała do Polaków, którzy wygrali tego seta 25:22.

wierfina #MWCH2025 z rozpoczn: Bartosz Kurek, Marcin Komenda, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Jakub Kochanowski, Norbert Huber, Jakub Popiwczak (L)Powodzenia! pic.twitter.com/thzQqThc5y

PolskaSiatkowkaSeptember 24, 2025

Początek trzeciej odsłony był bardzo wyrównany. Przy stanie 6:6 Turcy byli o włos od wyjścia na prowadzenie. To jednak Polacy zdobyli wtedy trzy punkty z rzędu, a w bloku znów błysnął Leon. Trener Turków Slobodan Kovac wciął czas. Polacy prowadzili już 16:11, gdy Kovac znów poprosił o przerwę.

Przy prowadzeniu Biało-Czerwonych 21:19 Grbić zaprosił swoich podopiecznych do ławki, by udzielić im ostatnich instrukcji. Po chwili Polacy dopełnili dzieła i zameldowali się w półfinale.

Polska - Turcja 3:0 (25:15, 25:22, 25:19)

Polska: Norbert Huber, Jakub Kochanowski, Marcin Komenda, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk - Jakub Popiwczak (libero) oraz Jan Firlej, Maksymilian Granieczny, Kewin Sasak.

Turcja: Bedirhan Bulbul, Adis Lagumdzija, Mirza Lagumdzija, Marko Matic, Murat Yenipazar, Gokcen Yuksel - Berkay Bayraktar (libero) oraz Cafer Kirkit, Can Koc, Ahmet Tumer.

Włosi czekali na Biało-Czerwonych

Na Polaków czekali już w półfinale Włosi, którzy w pierwszym środowym ćwierćfinale pokonali Belgów 3:0 (25:13, 25:18, 25:18).

Półfinałową rywalizację zaplanowano na sobotę.

Dwie kolejne pary ćwierćfinałowe, które swoje mecze rozegrają w czwartek, to USA - Bułgaria i Iran - Czechy.

Wyniki i program MŚ siatkarzy:

ćwierćfinały

środa, 24 września

Włochy - Belgia 3:0 (25:13, 25:18, 25:18)

POLSKA - Turcja 3:0 (25:15, 25:22, 25:19)

czwartek, 25 września

Iran - Czechy (9.30)

Bułgaria - USA (14.00)

półfinały

sobota, 27 września

POLSKA - Włochy

Bułgaria/USA - Iran/Czechy

finał i mecz o 3. miejsce

niedziela, 28 września