Rosja przeprowadziła największy dotąd atak powietrzny na Ukrainę, używając 728 dronów i 13 rakiet. Najmocniej ucierpiał Łuck, miasto położone około 90 km od polskiej granicy. Ukraińska obrona powietrzna zdołała zestrzelić setki obiektów, a w Polsce poderwano myśliwce.
W nocy z wtorku na środę rosyjskie wojska przeprowadziły zmasowany atak na Ukrainę, wykorzystując rekordową liczbę 728 dronów i 13 rakiet. Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że głównym celem była stolica obwodu wołyńskiego - Łuck, położony blisko granicy z Polską. Drony i rakiety pojawiły się również nad innymi regionami kraju.
A new massive Russian attack on our cities. It was the highest number of aerial targets in a single day: 741 targets - 728 drones of various types, including over 300 shaheds, and 13 missiles - Kinzhals and Iskanders. Most of the targets were shot down. Our interceptor drones... pic.twitter.com/Lxa5TdYVXT
ZelenskyyUaJuly 9, 2025
"Do godz. 8.30 (godz. 7.30 w Polsce) obrona powietrzna unieszkodliwiła 718 środków napadu powietrznego przeciwnika; 303 zostały zestrzelone, z 415 utracono łączność" - przekazały Siły Powietrzne Ukrainy na komunikatorze Telegram. Rosja użyła m.in. dronów uderzeniowych shahed, dronów-wabików, rakiet manewrujących Ch-101/Iskander-K oraz rakiet balistycznych Ch-47M2 Kindżał.
Władze obwodu wołyńskiego przekazały, że podczas ataku "praktycznie wszystko leciało na Łuck". W powietrzu nad regionem znajdowało się około 50 dronów i pięć rakiet. Trwają akcje gaśnicze w magazynach jednego z przedsiębiorstw oraz na terenie spółdzielni garażowej. Na szczęście, jak dotąd, nie odnotowano ofiar śmiertelnych ani rannych.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski określił nocny atak jako "pokazowy". "To kolejny dowód, że potrzebne są sankcje - bolesne sankcje przeciwko ropie naftowej, która od ponad trzech lat karmi machinę wojenną Moskwy pieniędzmi" - napisał w mediach społecznościowych.
W związku z atakiem, w Polsce poderwano dyżurne pary myśliwskie i postawiono w stan najwyższej gotowości naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego.
To kolejny już zmasowany atak Rosji na Ukrainę w ostatnich tygodniach. W nocy z 3 na 4 lipca Rosja do ataku użyła 550 dronów i rakiet, z których ukraińska obrona zestrzeliła 478.