W niedzielę 7 września dojdzie do całkowitego zaćmienia Księżyca, które będzie można obserwować z terenów naszego kraju. Srebrny Glob znajdzie się blisko perygeum swojej orbity, czyli w okolicach punktu najbliższego Ziemi i będzie się wydawał większy niż zazwyczaj. To oznacza, że będziemy mieć do czynienia z tzw. Superpełnią. Dodatkowo nasz naturalny satelita przybierze intensywną, czerwoną barwę, która w połączeniu z zaćmieniem pozwoli podziwiać tzw. "krwawy superksiężyc".

REKLAMA

Do zaćmienia Księżyca dochodzi w sytuacji, gdy Ziemia znajdzie się pomiędzy Słońcem a Księżycem. Nasza planeta rzuca wtedy cień na naszego naturalnego satelitę. Astronomowie wyróżniają zaćmienia całkowite, częściowe oraz półcieniowe. Te pierwsze są najbardziej widowiskowe i następują, gdy cała tarcza Srebrnego Globu schowa się w cieniu naszej planety. I właśnie z takim zaćmieniem będziemy mieć do czynienia w niedzielny wieczór.

"Krwawy" Księżyc

W Polsce nie będziemy mogli oglądać całego zjawiska, bo początek zaćmienia zacznie się o godzinie 17:28, a Księżyc w naszym kraju wzejdzie po godzinie 19. Ale najbardziej spektakularna część, czyli moment, kiedy cały Księżyc znajdzie się w cieniu Ziemi, będzie widoczna. Dodatkowo przybierze on wtedy intensywną, czerwoną barwę, określaną czasami jako "krwawą".

Dlaczego tak się dzieje? Podczas zaćmienia światło słoneczne przechodzące przez ziemską atmosferę ulega załamaniu i rozproszeniu, filtrując krótsze fale niebieskie i przepuszczając dłuższe fale czerwone. To światło czerwone docierające do powierzchni Księżyca nadaje mu "krwawą" barwę.

Kiedy obserwować zaćmienie?

Jak wskazuje Karol Wójcicki z facebookowego fanpage’a o tematyce astronomicznej "Z głową w gwiazdach", w Warszawie wschód Księżyca nastąpi o 19:06 i już będzie on częściowo zakryty przez cień Ziemi. Około godziny 19:30 rozpocznie się faza całkowita zaćmienia, której kulminacyjny moment nastąpi o godz. 20:11. O 20:52 faza całkowita zaćmienia zakończy się i zaćmienie całkowite przejdzie do fazy zaćmienia częściowego. Całe zjawisko dobiegnie końca o godz. 22:55.

Na samym początku fazy całkowitej zaćmienia Księżyc będzie jeszcze nisko nad horyzontem, a niebo wciąż jasne. Ale z czasem warunki do obserwacji poprawią się. "Im dalej w noc, tym ciemniejsze będzie niebo, a około 20:45 - tuż przed końcem fazy całkowitej - stanie się ono naprawdę ciemne! To będzie piękny moment: Księżyc w krwawym cieniu Ziemi i setki gwiazd widocznych wokół niego. Zdjęcia wykonane właśnie wtedy mogą być absolutnie niezwykłe - szczególnie, jeśli wybierzecie się daleko od świateł miasta" - podkreśla Wójcicki.

Zaćmienie będzie widoczne w całym kraju, oczywiście jeśli w obserwacjach nie przeszkodzi pogoda. Nie trzeba specjalistycznego sprzętu, ale lornetka czy mały teleskop z pewnością poprawią obserwacje. Eksperci podkreślają, że najlepsze warunki do obserwacji będą poza miastem, z dala od jego świateł. Będzie można wówczas zobaczyć więcej szczegółów zaćmienia.