To ważny dzień nie tylko dla najmłodszych. Dziś obchodzimy Mikołajki! To oznacza, że wielu z nas zostanie dziś obdarowanych prezentami. Z okazji święta sprawdziliśmy, jak przez wieki zmieniło się postrzeganie świętego Mikołaja. Zapytaliśmy też Polaków o to, co chcieliby dostać na Mikołajki.
6 grudnia obchodzimy wspomnienie świętego Mikołaja. Kult św. Mikołaja podtrzymywany jest w Kościele katolickim, prawosławnym i w Kościołach wschodnich.
Historie o św. Mikołaju sięgają III wieku. Według tradycji pochodził on z zamożnej rodziny greckiej i został biskupem Myry w Anatolii (miasta Demre w dzisiejsze Turcji). Wiadomo, że zmarł 6 grudnia między 345 a 352 rokiem. Dzięki swojej hojności i dobroczynności zasłynął wśród wiernych i już w 550 roku został kanonizowany.
Od XIII wieku w niektórych krajach popularny stał się zwyczaj obdarowywania się prezentami w dniu wspomnienia świętego. Najpierw podarunki otrzymywały dzieci, a z czasem również pozostali członkowie rodzin. W niektórych krajach domownicy przygotowują specjalne skarpety lub buty, które zostaną święty Mikołaj wypełnia prezentami. W innych upominki były pozostawione pod poduszką.
W zależności od kraju, różni się też to, w jaki sposób święty Mikołaj przynosi prezenty. W Holandii dzieciom przekazywano, że Sinterklass przypływa do nich statkiem i jeździ na białym koniu.
Mikołajkowy zaprzęg z reniferami to z kolei pomysł Clementa Clarka Moora, profesora studiów biblijnych. W jego poemacie "Santa Claus" przynosił prezenty w wigilię Bożego Narodzenia, a nie w nocy z 5 na 6 grudnia.
NIE PRZEGAP: Mikołajki 2021. Ulubione święto dzieci
Legendę o reniferach chętnie przyjęli Finowie, którzy stwierdzili, że z takim zaprzęgiem Mikołaj musiał być z Laponii. Tam też, nieopodal miasta Rovaniemi, powstała Wioska Świętego Mikołaja. Co roku odwiedzają ją tysiące rodzin.
W obecnych czasach święty Mikołaj kojarzy się ze starszym, brodatym mężczyzną z dużym brzuchem ubranym w czerwony strój. To jednak obraz jaki został wykreowany przez amerykańskiego rysownika Thomasa Nasta. Stworzona przez niego ilustracja pokazywała Mikołaja rozdającego prezenty żołnierzom biorącym udział w wojnie secesyjnej. W podobnej wersji Mikołaja wyobrażał sobie ilustrator Huddon Sundblom, który do reklamy Coca-Coli stworzył rysunek świętego. Ten wizerunek stał się popularny na całym świecie. Dziś reporter RMF FM Michał Dobrołowicz pytał dzieci o to, jak rozpoznać prawdziwego świętego Mikołaja. Najmłodsi odpowiadali, że trzeba zwrócić uwagę na to, żeby miał białą brodę i worek z prezentami. Jak tego nie ma, to nie jest Mikołaj - przyznał rozmówca naszego dziennikarza.
Warto przypomnieć, że w zależności od kraju różni się to, kto przynosi dzieciom prezenty. W Hiszpanii dzieci czekają na Trzech Królów, we Włoszech czarownica Befana. Z kolei w Rosji podarki przygotowuje Dziadek Mróz. Do spółki z Sinterklaasem w Holandii prezenty przynosi Czarny Piotruś.
Różnice mamy też w Polsce. Choć 6 grudnia Mikołaj przynosi prezenty niemal w całym kraju, to w Wigilię dzieli się on obowiązkami w innymi.
- W Wielkopolsce grzeczne dzieci czekają na Gwiazdora,
- Na Górnym Śląsku prezenty przynosi Dzieciątko,
- W części Dolnego Śląska i Małopolski i obdarowywaniem dzieci zajmuje się Gwiazdka,
- We wschodniej części Polski część dzieci wierzy w Dziadka Mroza,
- W Małopolsce prezenty rozdaje m.in. Aniołek.
Reporterzy RMF FM spytali mieszkańców naszego kraju o to, co chcieliby dostać od świętego Mikołaja. Wśród naszych życzeń znalazły się m.in. wycieczki do ciepłych krajów czy spotkania z bliskimi osobami, z którymi niewiele się widywaliśmy z powodu pandemii.
NIE PRZEGAP: Jak Święty Mikołaj stał się celebrytą