8 lat więzienia za ujawnienie tajemnic Buławy, nowej rosyjskiej rakiety balistycznej z głowicami jądrowymi, która trafi na wyposażenie okrętów podwodnych. Taki wyrok za szpiegostwo usłyszał pracownik uralskiej fabryki zbrojeniowej.

REKLAMA

Na podstawie informacji Federalnej Służby Bezpieczeństwa inżynier fabryki zbrojeniowej Aleksandr Gnitiejew został oskarżony o wykonywanie zleceń obcych wywiadów i przekazywanie im tajnych danych o rosyjskiej broni strategicznej. Proces w Jekaterynburgu odbywał się za zamkniętymi drzwiami. W ujawnionej części wyroku nazwa rakiety Buława nie pada, ale wiadomo, że uralska fabryka bierze udział w jej produkcji.

Gnitiejew karę ma odbyć w kolonii karnej o zaostrzonym reżimie. Nie ujawniono, na rzecz jakiego wywiadu miał pracować. W lutym na 13 lat więzienia skazano inżyniera z kosmodromu w Plesiecku za przekazywanie tajnych informacji amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA).

Rakieta "Buława" (oznaczenie zachodnie SS-N-30) ma 12 metrów długości, waży 37 ton i zdolna jest przenieść 10 głowic jądrowych na odległość 8 tys. kilometrów. Ostatnie udane próby z rakietą przeprowadzono na atomowym okręcie podwodnym "Jurij Dołgorukij".

Według rosyjskich specjalistów, pocisk jest w stanie pokonać każdą obronę przeciwrakietową na świecie.