Pauline Hanson, senator prawicowej australijskiej partii Jeden Naród, wywołała polityczny skandal, pojawiając się na sali obrad parlamentu w burce. Zarzucono jej rasizm i islamofobię. Z powodu jej zachowania wstrzymano obrady.

REKLAMA

  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.

Hanson jest liderką antyimigranckiej partii. Od lat stara się o wprowadzenie zakazu noszenia burek i zakrywania twarzy w przestrzeni publicznej. Gdy więc w poniedziałek uniemożliwiono jej przedłożenie senackiego projektu ustawy zakazującej noszenia tradycyjnych muzułmańskich strojów i innych nakryć twarzy, postanowiła pokazać się w burce. Później nie chciała jej zdjąć, więc obrady zostały chwilowo wstrzymane. Zdjęcia i filmiki pokazujące senator w muzułmańskim stroju i szpilkach obiegły internet.

Zachowanie Hanson natychmiastową reakcję innych polityków. Ubiór może być wyborem senatorów, ale rasizm nie powinien być wyborem Senatu. To rasistowska senator, która nawet się nie kryje ze swoim rasizmem i islamofobią - powiedziała australijska senator Partii Zielonych Mehreen Faruqi, pierwsza muzułmanka wybrana do izby wyższej parlamentu Australii.

Fatima Payman, inna muzułmańska parlamentarzystka, nazwała sytuację "haniebną" i oskarżyła Hanson o "brak szacunku wobec muzułmanów, muzułmańskich Australijczyków".

RACIST POLITICAL STUNT!': Far-Right Senator Hanson shocks Australia by storming Parliament in burqa Catch the day's latest news here https://t.co/lrd9b69s85 | #Australia #PaulineHanson #BurqaStunt pic.twitter.com/luGJqWe3ud

EconomicTimesNovember 24, 2025

"Jeśli nie chcecie, bym zakładała burkę, zakażcie jej"

Hanson odniosła się do krytyki na swoim profilu na Facebooku. "Jeśli nie chcecie, bym zakładała burkę, zakażcie jej" - napisała.

BBC zwraca uwagę, że senator już w 2017 roku założyła burkę w parlamencie. Powód był ten sam - chęć wprowadzenia zakazu pojawiania się w takiej odzieży w miejscach publicznych.

Senator z Queensland po raz pierwszy zyskała rozgłos w latach 90. dzięki swojej zdecydowanej opozycji wobec imigracji z Azji i osób ubiegających się o azyl. Jej partia ma cztery mandaty w Senacie. W ostatnich wyborach w maju Jeden Naród podwoił swoją reprezentację.