Rosjanie podciąga sprzęt do walki elektronicznej pod granice NATO. O ruchach Moskwy poinformowała Estonia za pośrednictwem ministra spraw wewnętrznych Igora Taro. Sprzęt, o którym mowa jest regularnie wykorzystywany na polu bitwy w Ukrainie.

REKLAMA

Agencja Bloomberg informuje, że minister spraw wewnętrznych Igor Taro na konferencji prasowej w Tallinie w czwartek przekazał, że armia rosyjska sprowadziła dodatkowy sprzęt zagłuszający sygnały w okolice Kingisiepp, miasta położonego około 20 kilometrów od granicy z Estonią.

Dodał, że Rosja aktywnie używa sprzętu walki elektronicznej podczas pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, aby odpierać ataki dronów, ale wpływ tego sprzętu nie ogranicza się do sfery militarnej.

Powoduje on poważne zakłócenia w działaniu systemów GPS, które są wykorzystywane zarówno w lotnictwie, jak i nawigacji morskiej - przekazał Taro.

Tallin postrzega taką aktywność Rosji, jako stwarzającą potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa, a minister zapewnił, że sprawa zostanie omówiona z partnerami z NATO.

Estonia i jej bałtyccy sąsiedzi oskarżyli Rosję o nasilenie incydentów zagłuszania sygnału GPS w regionie, gdzie napięcia wzrosły po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Taro powiedział, że agencja bezpieczeństwa wewnętrznego kraju kontaktowała się z armią rosyjską w sprawie rozwoju sytuacji.

Estonia stanowi punkt na pierwszej linii frontu w ewentualnej wojnie Rosji z NATO. Pod koniec lipca władze Estonii odnotowały wzmożone zakłócenia sygnału GPS w rejonie miasta Narwa, położonego na granicy z Rosją. Kingisepp, gdzie pojawiły się nowe środki walki elektronicznej, leży około 25 km od Narwy.

Zakłócenia sygnałów GPS na Bałtyku – rośnie liczba incydentów

W ostatnich miesiącach coraz częściej dochodzi do zakłóceń sygnałów GPS na Morzu Bałtyckim. Problem dotyka zarówno statków handlowych, jak i samolotów cywilnych oraz wojskowych. Eksperci wskazują, że zakłócenia mogą być wynikiem celowych działań, m.in. ze strony Rosji, która wykorzystuje tzw. "jamming" i "spoofing" do zakłócania nawigacji satelitarnej w regionie.

Jamming to celowe zakłócanie sygnałów radiowych, w tym sygnałów nawigacji satelitarnej takich jak GPS. Polega na emitowaniu silnych fal radiowych na tej samej częstotliwości, na której pracuje dany system, co uniemożliwia prawidłowy odbiór sygnału przez odbiorniki.

Spoofing to technika polegająca na celowym podszywaniu się pod inny sygnał, w celu wprowadzenia odbiorcy w błąd. W kontekście nawigacji satelitarnej, takich jak GPS, spoofing oznacza nadawanie fałszywych sygnałów, które są odbierane przez urządzenia jako prawdziwe. W efekcie odbiornik GPS pokazuje nieprawidłową pozycję lub czas.

Według raportów, najwięcej incydentów odnotowano w rejonie Zatoki Fińskiej, w pobliżu Kaliningradu oraz w okolicach Sztokholmu. Zakłócenia sygnału GPS mogą prowadzić do problemów z nawigacją, opóźnień w ruchu lotniczym oraz zagrożenia bezpieczeństwa żeglugi. Służby morskie i lotnicze apelują do załóg o zachowanie szczególnej ostrożności i korzystanie z alternatywnych metod nawigacji.

Zjawisko to jest monitorowane przez agencje bezpieczeństwa w krajach bałtyckich i Skandynawii. Władze podkreślają, że zakłócenia GPS mogą być elementem szerszych działań hybrydowych, mających na celu destabilizację regionu.