W obwodzie kijowskim w Ukrainie w nocy z soboty na niedzielę doszło do detonacji amunicji w pociągu przewożącym ładunek wojskowy - poinformowała agencja Interfax-Ukraina. W okolicach wsi Kałyniwka wstrzymano ruch pociągu relacji Charków–Przemyśl i ewakuowano setki pasażerów.

REKLAMA

W obwodzie kijowskim w nocy z soboty na niedzielę doszło do incydentu z udziałem pociągu nr 73 relacji Charków–Przemyśl. Pociąg został zatrzymany w okolicach wsi Kałyniwka w rejonie (powiecie) fastowskim. Przyczyną zatrzymania był wybuch przewożonej amunicji. "W wyniku tego zdarzenia uszkodzona została sieć trakcyjna, co spowodowało awaryjne zatrzymanie pociągu nr 73" - przekazał ukraiński tygodnik „Dzerkało Tyżnia”.

Setki pasażerów natychmiast ewakuowano ze składu. Następnie pasażerowie mieli zostać przewiezieni autobusami. Według wstępnych danych nie ma ofiar śmiertelnych, nie odnotowano również pożaru wagonów - przekazał tygodnik.

, , . . , . ... pic.twitter.com/g7HL3GU4qM

BykvuSeptember 14, 2025

Państwowy przewoźnik kolejowy Ukrzaliznyca powiadomił w komunikatorze Telegram o godz. 3.01 (godz. 2.01 czasu polskiego), że pociąg nr 73 relacji Charków—Przemyśl wyruszył w dalszą drogę zmienioną trasą, przez Kijów i Korosteń.

"Pociąg zostanie przyspieszony, jednak spodziewane opóźnienie wynosi co najmniej cztery godziny. (...) W przypadku niemożności skorzystania z tego połączenia z jakichkolwiek powodów, jesteśmy gotowi przyjąć pasażerów posiadających bilety na pociąg nr 73 na dowolny inny pociąg w kierunku Przemyśla przez całą niedzielę, bez konieczności wymiany biletów" - zaznaczono w komunikacie ukraińskiego operatora kolejowego.

Szef kijowskiej administracji wojskowej: Doszło do zdarzenia nadzwyczajnego

W niedzielę szef kijowskiej obwodowej administracji wojskowej Mykoła Kałasznik poinformował, że w rejonie fastowskim w obwodzie kijowskim doszło do zdarzenia nadzwyczajnego, w wyniku którego uszkodzona została infrastruktura kolejowa. Trzem kobietom udzielono pomocy medycznej.

Przedsiębiorstwo kolejowe Ukrzaliznyca powiadomiło w niedzielę rano, że służby ratownicze, kolejowe i inne robią wszystko, co w ich mocy, żeby jak najszybciej usunąć skutki nadzwyczajnego zdarzenia w obwodzie kijowskim i przywrócić normalne kursy pociągów pasażerskich. "Jednak w ciągu dnia mogą wystąpić opóźnienia niektórych pociągów, wynoszące około dwóch-trzech godzin, ponieważ będą się one poruszać trasami objazdowymi" - dodano w komunikacie.