Dwóch milionów euro okupu żądają porywacze żaglowca "Le Ponant" u wybrzeży Somalii - ujawniają francuskie media. Paryż wysłał tam dwa dodatkowe okręty wojenne. Francuskie służby specjalne wyławiają z morza i analizują ... śmieci wyrzucane za burtę przez piratów.

REKLAMA

Oficerowie francuskich specsłużb są przekonani, że dzięki temu będą mogli lepiej poznać przyzwyczajenia piratów, stworzyć ich portrety psychologiczne oraz ustalić, czy na pokładzie są ranni. Ma to ułatwić negocjacje z porywaczami, jak również potencjalną interwencję komandosów.

Według ekspertów wielki żaglowiec z ponad 30-osobową załogą na pokładzie porwany został przez największy somalijski gang morskich piratów „Somali Marines”, którego członkami są byli żołnierze.