Dzieciństwo kończy się wraz z 12. rokiem życia. Takie wnioski płyną z ankiety, przeprowadzonej wśród brytyjskich rodziców przez portal internetowy poświęcony wychowywaniu dzieci.

REKLAMA
Zobacz również:
  • Gry planszowe, które dopiero będę miały swoją premierę w Polsce, zabawkowe roboty dla dzieci czy niezwykłe modele kolejek. To wszystko można było podziwiać w Gdańsku na targach "Gra i zabawa". Ogromnym zainteresowaniem - zarówno dorosłych jak i dzieci - cieszył się też największy w kraju, 160-metrowy tor do... gry w kapsle. więcej

Zdaniem Brytyjczyków, dzieci są pod coraz większą presją, by dorastać szybciej. Dziewczynki zbytnio martwią się o swój wygląd i popularność w klasie. Chłopcy częściej niż kiedyś polegają na wzorcach macho. Wydaje im się też, że muszą być najlepsi we wszystkim, co robią - od uprawiania sportu począwszy, na relacjach z płcią przeciwną kończąc. Obie grupy zdecydowanie za wcześnie myślą też o seksie.

Ponad 70 procent rodziców ankietowanych przez portal Netmums.com przyznało, że ich pociechy przestają zachowywać się jak dzieci już po ukończeniu 12. roku życia. Jedna trzecia uczestników sondażu uznała natomiast, że dzieje się to nawet dwa lata wcześniej.

Według portalu, winne tej sytuacji są media, agresywny marketing i wpływ rówieśników. Nie bez znaczenia jest coraz łatwiejszy, elektroniczny dostęp do materiałów, które przeznaczone są wyłącznie dla dorosłych.

Współczesne życie biegnie tak szybko, że nasze pociechy okradane są z dzieciństwa - tak brytyjski portal podsumowuje wyniki ankiety. Przyznaje jednoczenie, że zbyt szybkie dorastanie dzieci ma bardzo negatywny wpływ na samych rodziców - jest bowiem przyczyną dodatkowych zmartwień i stresu.

Netmums.com wezwał do zorganizowania społecznej akcji na rzecz przywrócenia dzieciom prawa do dorastania w wolniejszym tempie.