Coraz więcej osób korzysta z narzędzi sztucznej inteligencji, m.in. prosząc o coś ChatGPT. Czy AI użytkuje również Władimir Putin? Odpowiedzi na to nietypowe skądinąd pytanie udzielił rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
- Więcej informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.
Ostatnie lata przyniosły dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji, której zastosowania obejmują wiele dziedzin życia - od medycyny, przez motoryzację, po rozrywkę i edukację.
Przykłady wykorzystania AI to m.in. asystenci głosowi, systemy rekomendacji w serwisach streamingowych, autonomiczne pojazdy czy narzędzia do analizy medycznej.
Sztuczna inteligencja coraz częściej staje się częścią codziennego życia przeciętnych ludzi. Dzięki rozwojowi technologii AI staje się coraz bardziej dostępna i intuicyjna w obsłudze, co sprawia, że można z niej korzystać, nie mając nawet specjalistycznej wiedzy technicznej.
Czy wśród osób korzystających ze sztucznej inteligencji jest Władimir Putin? Odpowiedzi na to skądinąd nietypowe pytanie udzielił w czwartek rzecznik Kremla, pytany przez dziennikarzy.
Dmitrij Pieskow przyznał, że prezydent Rosji sam nie korzysta z narzędzi AI, ale urzędnicy, którzy dla niego pracują, już tak. Rzecznik Kremla dodał, że sztuczna inteligencja jest m.in. wykorzystywana do uporządkowywania pytań obywateli przed coroczną sesją Q&A autorstwa rosyjskiego przywódcy.
Reuters przypomniał, że Putin wezwał w środę do powołania krajowej grupy zadaniowej, która miałaby koordynować pracę nad rodzimymi, generatywnymi modelami sztucznej inteligencji, które - jak powiedział - mają kluczowe znaczenie dla zachowania rosyjskiej suwerenności.