Węgierski premier Viktor Orban zawitał w piątek do Białego Domu. Donald Trump przywitał go przed wejściem do zachodniego skrzydła, nazywając go "wielkim przywódcą". Amerykański prezydent zapewnił, że "przygląda się" możliwości wyłączenia Węgier z sankcji nałożonych na rosyjskie koncerny naftowe. Podkreślił też, że liczba żołnierzy USA w Europie pozostaje bez zmian.

REKLAMA

  • Prezydent USA Donald Trump podczas piątkowego spotkania z premierem Węgier Viktorem Orbanem zapowiedział, że rozważa możliwość wyłączenia Węgier z sankcji nałożonych na rosyjskie koncerny naftowe.
  • Trump podkreślił, że Węgry znajdują się w innej sytuacji niż większość państw europejskich, ponieważ nie mają dostępu do morza i portów, co utrudnia im import surowców energetycznych.
  • Premier Węgier Viktor Orban zadeklarował, że będzie kontynuował negocjacje w sprawie ewentualnego wyłączenia Węgier z sankcji.
  • Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.

Trump: Wspaniały kraj, ale nie ma morza

Donald Trump powiedział podczas spotkania z Viktorem Orbanem, że "przygląda się" możliwości wyłączenia Węgier z sankcji nałożonych na rosyjskie koncerny naftowe. Stwierdził, że Węgry są w innej sytuacji, niż inne państwa europejskie.

Rozważamy to. To wspaniały kraj, duży kraj, ale nie ma morza. Nie ma portów. I dlatego mają trudny problem. Nawiasem mówiąc, jest inny kraj, który ma ten sam problem, ale patrząc na to, co stało się z Europą, wiele z tych krajów nie ma tych problemów i kupuje dużo ropy i gazu od Rosji - powiedział Trump, pytany o możliwość wyłączenia węgierskich podmiotów z konsekwencji sankcji nałożonych na rosyjskich eksporterów ropy naftowej.

Sugeruje to zmianę stanowiska USA w tej kwestii. W ubiegłym tygodniu Trump ujawnił, że choć Orban prosił o wyłączenie z sankcji, to go nie otrzymał. Ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker naciskał na Budapeszt, by przedstawił i wdrożył plan uniezależnienia się od dostaw z Rosji.

Orban stwierdził, że będzie prowadził negocjacje w tej sprawie, zaznaczając, że Węgry są zdane na import ropy z Rosji przez rurociąg Przyjaźń.

Rurociąg nie jest kwestią ideologiczną ani polityczną. To fizyczna rzeczywistość (...) Więc będziemy negocjować w tej sprawie - powiedział. Węgierski przywódca kwestionował też sugestie, że potrzeby energetyczne Węgier można zaspokoić poprzez rurociąg JANAF z Chorwacji. Jak stwierdził, może on pełnić jedynie funkcję pomocniczą ze względu na swoją przepustowość. Dodał, że w przyszłości można będzie zwiększyć ten przepływ ale po dokonaniu dużych inwestycji.

Energetyka jest jednym z głównych tematów pierwszej od sześciu lat wizyty Orbana w Białym Domu. Jak powiedział PAP przedstawiciel węgierskiej delegacji, podczas spotkania strony mają podpisać porozumienie dotyczące zakupu amerykańskiego paliwa jądrowego dla elektrowni jądrowej w Paks.

Trump i Orban o wojnie w Ukrainie

Obaj przywódcy mówili też o wojnie w Ukrainie. Trump powiedział, że rozmawia z Orbanem na temat możliwości zakończenia wojny w Ukrainie, bo węgierski premier zna i rozumie Władimira Putina. Czuję, że (...) Viktor uważa, że uda nam się zakończyć tę wojnę w niezbyt odległej przyszłości - powiedział Trump. Zaznaczył, że choć odwołał planowane spotkanie z Putinem w Budapeszcie, to jeśli kiedyś do niego dojdzie, chciałby, by jego miejscem była węgierska stolica.

Orban stwierdził natomiast, że USA i Węgry są jedynymi zachodnimi państwami, które chcą pokoju w Ukrainie, podczas gdy państwa europejskie chcą kontynuować wojnę, bo uważają, że Ukraina może ją wygrać. To jest niezrozumienie sytuacji - dodał.

Więc myślisz, że Ukraina nie może wygrać tej wojny? - zapytał Trump Węgra. Cóż, cuda się zdarzają - odparł Orban.

Trump poprze Węgry w sporze z UE?

Pytany przez węgierskich dziennikarzy, czy poprze Węgry w sporze z Unią Europejską, Trump odpowiedział, że europejscy przywódcy również są jego przyjaciółmi, choć dodał później, że prawdopodobnie zazdroszczą Orbanowi jego postawy w kwestii imigracji.

Nie zgadzają się z nim, ale tak naprawdę, w głębi duszy, myślę, że prawdopodobnie zgadzają się, że miał rację w sprawie imigracji, a oni się mylili. Europa jest zalewana ludźmi z całego świata i staje się innym miejscem. I ciągle powtarzam przywódcom: lepiej przestańcie, bo inaczej nie będziecie już mieli Europy - powiedział Trump.

Trump o liczbie żołnierzy USA w Europie

Trump powiedział w piątek, że wycofanie rotacyjnych sił USA z Rumunii nie zmieni całkowitej liczby amerykańskich żołnierzy w Europie, siły USA są tylko przemieszczane. Słowa te potwierdził szef Pentagonu Pete Hegseth.

To, co robimy, to wprowadzamy zmiany. Przemieszczamy ich, ale mamy tą samą całkowitą liczbę - powiedział Trump podczas spotkania z Orbanem. Odpowiedział w ten sposób na pytanie o decyzję Pentagonu o wycofanie brygady wojsk z Rumunii wbrew jego wcześniejszym zapewnieniom, że nie wycofa sił USA z Europy.

Hegseth stwierdził, że wprowadzone zmiany zostały dokonane w pełnej koordynacji z Pentagonem i NATO, część sił pozostanie w Rumunii, a zmiany dotyczą sposobu rotacji sił.

"Zawsze jest możliwość, by odwiedzić Budapeszt"

Trump przywitał węgierskiego przywódcę przed wejściem do Zachodniego Skrzydła Białego Domu, nazywając go "wielkim przywódcą". Pytany, czy wciąż zamierza się spotkać z Władimirem Putinem w Budapeszcie, Trump odparł, że "zawsze jest możliwość, by odwiedzić Budapeszt". Ani Trump, ani Orban nie odpowiedzieli na pytanie o import rosyjskiej ropy naftowej.

Powitanie Orbana odbyło się bez asysty pocztu sztandarowego, który zwykle towarzyszy wizytom zagranicznych przywódców.

Dla Orbana jest to pierwsza wizyta w Białym Domu od 2019 r. po izolacji podczas rządów Joe Bidena.