Hiszpański dziennik "ABC" donosi o zawracaniu migrantów nielegalnie przekraczających granicę Hiszpanii i Francji. Są oni przymusowo umieszczani w pociągach powrotnych lub odwożeni na stację benzynową.

REKLAMA

Celem nielegalnych migrantów, którzy najczęściej dostają się do Hiszpanii drogą morską z Afryki, jest Francja, Belgia lub Niemcy. Granicę hiszpańsko-francuską starają się przekroczyć w pobliżu Portbou pociągiem, samochodem lub pieszo.

Na francuskiej stacji w Cerbere po drugiej stronie granicy są zawracani przez policjantów. Według kontrolerów pociągów kursujących na tej trasie, na których powołuje się "ABC", nielegalni migranci są często siłą doprowadzani do pociągów, mimo protestów konduktorów, którzy zwracają uwagę, że podróżują bez biletów.

Ci, którzy pod osłoną nocy próbowali przekroczyć granicę pieszo i zostali zatrzymani przez francuskie służby, są odstawiani na pobliską stację benzynową po hiszpańskiej stronie - dodała gazeta.

Mieszkańcy Portbou są zaniepokojeni faktem, że ich miejscowość znajduje się na trasie nielegalnych imigrantów, chcących opuścić Hiszpanię. Według dziennika skarżą się m.in. na wzrost liczby przestępstw, głównie tych drobnych.

Granica hiszpańsko-francuska ma ponad 620 km. Dziennik "ABC" przypomina, że w ostatnich latach Francja zaostrzyła swoją politykę migracyjną, m.in. pod presją rosnącej w siłę radykalnej prawicy.

Francja porozumiewa się z Wielką Brytanią ws. nielegalnej migracji

W pierwszej połowie lipca prezydent Francji Emmanuel Macron poinformował o nowym etapie współpracy francusko-brytyjskiej w zwalczaniu nielegalnej migracji.

Na wspólnej konferencji z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem Macron powiedział, że zgodnie z ustaleniami imigranci przeprawiający się nielegalnie przez kanał La Manche będą zatrzymywani i bezzwłocznie odsyłani do Francji. W zamian za te osoby odesłane, inni imigranci będą mogli przybyć legalnie do Zjednoczonego Królestwa, jednak ta droga będzie otwarta tylko dla tych, którzy nie starali się tam dostać nielegalnie.

Macron powiedział, że porozumienie umożliwi legalne przekroczenie granicy imigrantom, którzy mają krewnych w Wielkiej Brytanii. Poinformował, że Francja wzmocniła kontrole, by walczyć z przeprawami przez La Manche i że skierowała do tego zadania 1200 funkcjonariuszy.