Nick Cave ogłosił śmierć swojego najstarszego syna. Jethro Lazenby zmarł w wieku 31 lat. "Z wielkim smutkiem mogę potwierdzić, że mój syn Jethro nie żyje" – napisał australijski piosenkarz w oświadczeniu.

REKLAMA

Jethro Lazenby był aktorem i modelem. Pracował dla takich domów mody jak Balenciaga czy Versace.

Zmarł w wieku 31 lat zaledwie 7 lat po tym, jak Nick Cave stracił 15-letniego syna Arthura. Nastolatek spadł z klifu w Brighton w Wielkiej Brytanii. Sekcja zwłok wykazała w jego organizmie obecność LSD.

Po śmierci Arthura Cave wraz z żoną przeprowadził się do Los Angeles. Jak mówił, "Brighton stało się zbyt smutne".

Jethro Lazenby urodził się w Melbourne w 1991 roku. O tym, że jest synem Nicka Cave’a dowiedział się dopiero, kiedy miał 8 lat.

Drugi syn Cave’a, Luke przyszedł na świat zaledwie 10 dni po Jethro.

5 maja Jethro Lazenby został zwolniony z aresztu, do którego trafił za pobicie matki oraz nadużywanie narkotyków.

7 marca matka znalazła go leżącego pod drzwiami, pozwoliła mu przenocować w domu. Rano podczas kłótni Jethro uderzył matkę w twarz. Zakrwawiona kobieta uciekła do pobliskiego pubu, gdzie poprosiła o wezwanie policji.

Już wcześniej w 2018 roku Jethro spędził jakiś czas w więzieniu za przemoc wobec ówczesnej dziewczyny.

Przyczyn jego śmierci nie podano. 31-latek osierocił 4 synów, których ma z trzema różnymi partnerkami.