Przed sądem w Ankarze rozpoczął się proces 10 hakerów oskarżonych o terroryzm. Mężczyźni działali w zorganizowanej grupie powiązanej z międzynarodową organizacją hakerską Anonymous. Mogą trafić do więzienia nawet 24 lata.

REKLAMA

Rozpoczęty w Ankarze proces to pierwsze tego typu postępowanie toczące się przed tureckim sądem. Hakerzy są oskarżeni o przynależność do zbrojnej organizacji terrorystycznej i nielegalne pozyskiwanie poufnych dokumentów. Prokurator zarzuca im też kradzieże danych osobowych i włamywanie się do systemów informatycznych. Chce też, by członkowie grupy spędzili w więzieniu od 8 do 24 lat.

Zatrzymani hakerzy to członkowie utworzonej w 1997 roku grupy RedHack. Ta powiązana z międzynarodową grupą Anonymous organizacja atakowała m.in. strony tureckiego wojska, wywiadu, firmy telekomunikacyjnej Turk Telekom, a także linii lotniczych Turkish Airlines.