Adwent – okres przygotowania do Bożego Narodzenia – rozpoczyna się dzisiaj w Kościele katolickim. Obejmuje on 4 niedziele. W dni powszednie o świcie w kościołach odprawiane są roraty. W parafiach organizowane są też rekolekcje i dni skupienia.
Słowo "adwent" pochodzi od łacińskiego "adventus", oznaczającego przyjście lub przybycie.
W starożytności słowo to nawiązywało do oczekiwania sług na powrót pana z długiej podróży. Słudzy nie wiedzieli dokładnie, kiedy ich pan wróci, dlatego musieli pozostawać w stałej gotowości przez cały czas jego nieobecności. Do tego właśnie wzywa nas Kościół w tym okresie: do pozostawania w czujnej gotowości na przyjście Pana - wyjaśnił Tomasz Sztajerwald - biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej.
Jak podkreślił bp Sztajerwald, dawniej adwent miał raczej charakter pokutny i wiązał się z praktykami postnymi. Obecnie Kościół akcentuje znaczenie radosnego oczekiwania na przyjście Chrystusa.
Niektórzy wciąż praktykują pewne formy wyrzeczenia czy ascezy, które mogą pomóc w owocnym przeżyciu tego czasu - zauważył hierarcha. Na początku adwentu warto np. zastanowić się, czy w naszym życiu nie ma zbyt wielu rozpraszaczy, które utrudniają skupienie. Może warto ograniczyć w tym czasie korzystanie z mediów społecznościowych po to, by mieć więcej czasu na modlitwę, bycie z Bogiem i z ludźmi - sugerował.
Zaznaczył też, że dobrą praktyką, do której Kościół zaprasza wiernych, jest udział w rekolekcjach adwentowych lub dniach skupienia organizowanych w parafiach.
Przez cały adwent, poza niedzielami i uroczystościami, codziennie o świcie odprawiane są roraty - msze św. poświęcone Matce Bożej. Symbolizuje ją podczas liturgii biała świeca przewiązana białą bądź niebieską wstęgą.
Msze roratnie rozpoczynają się przed wschodem słońca. Wierni przychodzą do kościołów w ciemności, niosąc zapalone lampiony.
Ciemność panująca w kościele symbolizuje mrok, który panował na ziemi przed przyjściem Chrystusa. Słońce, które wschodzi w czasie mszy, jest symbolem Chrystusa, którego przyjście rozprasza ciemności grzechu - wyjaśnił bp Sztajerwald.
Gorąco zachęcam rodziców, by na msze św. roratnie przychodzili z dziećmi. Wiem, że ze względu na wczesną porę może być trudno przychodzić do kościoła codziennie. Warto jednak podjąć wysiłek i przychodzić chociaż raz w tygodniu. Dla dzieci często jest to przeżycie, które na długo zapada w pamięć - sugerował hierarcha.
Jednym z symboli tego okresu liturgicznego są wieńce adwentowe, które umieszczane są przed ołtarzem w kościołach. Nieodłącznym elementem wieńca są cztery świece, które zapalane są kolejno w każdą z niedziel adwentu.
Każda z czterech świec ma specjalne znaczenie: pierwsza symbolizuje nadzieję, druga - pokój, trzecia - radość, a czwarta - miłość. Ich światło natomiast jest symbolem Chrystusa, na którego czekamy - wyjaśnił bp Sztajerwald.