​Tarnogórscy policjanci przekazali do muzeum karabinek mausera wzór 29 - m.in. takiej broni używało Wojsko Polskie podczas kampanii wrześniowej. Świetnie zachowany egzemplarz wzbogaci kolekcję Muzeum Śląskiego Września 1939 w Tychach.

REKLAMA

Broń, którą jeden z mieszkańców powiatu tarnogórskiego posiadał bez wymaganej rejestracji, decyzją sądu miała być pierwotne zniszczona, ale dzięki inicjatywie jednego z mundurowych postanowienie w tej sprawie zostało zmienione.

Karabinek ma wartość historyczną i ogromną stratą byłoby przekazanie jej do zniszczenia - powiedział rzecznik tarnogórskiej komendy Damian Ciecierski.

O zabezpieczeniu broni palnej z końca XIX wieku policjanci z komendy w Tarnowskich Górach zostali powiadomieni w połowie tego roku, w ramach większego postępowania prowadzonego przez prokuraturę. W sprawie wszczęto czynności wyjaśniające dotyczące posiadania broni przez mieszkańca powiatu tarnogórskiego bez wymaganej rejestracji.

Karabinek trafił do policji, która prowadziła tę sprawę pod kątem wykroczenia - jak podaje policja, karabinek nie ma już cech użytkowych, nie można z niego strzelać.

Po zakończonych czynnościach sąd wydał postanowienie w sprawie zniszczenia tej broni. Losem karabinka zainteresował się policjant z Referatu do spraw Wykroczeń - Michał Piontek. To on nadał sprawie zupełnie inny kierunek. Policjant wiedział, że świetnie zachowany egzemplarz broni ma dużą wartość historyczną - opisywał Ciecierski.

W porozumieniu z przedstawicielami muzeum Piontek napisał do sądu prośbę w tej sprawie, a szef tarnogórskiej policji, po uzyskaniu informacji o możliwości przekazania broni do zbiorów muzealnych, uruchomił procedurę jej przekazania. Sąd przychylił się do wniosku policjantów i zmienił wcześniejsze postanowienie.

W środę do komendy w Tarnowskich Górach przyjechał dyrektor Muzeum Śląskiego Września 1939 w Tychach Arkadiusz Dominiec. Pamiątkę historyczną przekazał mu pierwszy zastępca komendanta powiatowego policji w Tarnowskich Górach komisarz Waldemar Czapla. "Mauser będzie mógł być odtąd oglądany i podziwiany przez kolejne pokolenia" - zaznaczają policjanci.