Karol Nawrocki 2 sierpnia ogłosił, że funkcję prezydenckiego kapelana obejmie salezjanin, ks. dr hab. Jarosław Wąsowicz. Decyzja ta już teraz wzbudza ogromne emocje ze względu na jego kontrowersyjne zachowania, które wielokrotnie trafiały na pierwsze strony gazet. Duchowny kojarzony jest przede wszystkim ze środowiskiem kibiców. "To jest naturalne środowisko dla prezydenta elekta" - skomentował poseł KO.
Prezydent elekt nie szczędził słów uznania wobec nowego kapelana. W oficjalnym komunikacie podkreślił, że Jarosław Wąsowicz to "duchowny i naukowiec, człowiek odważny, oddany Panu Bogu patriota". Salezjanin znany jest przede wszystkim jako organizator ogólnopolskich pielgrzymek kibiców na Jasną Górę oraz inicjator akcji społecznej "Serce dla Inki". Jego zaangażowanie społeczne obejmuje także organizację wyjazdów wakacyjnych dla dzieci z polskich rodzin mieszkających na Wileńszczyźnie.
Koczc prac nad now struktur Kancelarii, zaprosiem do wsppracy salezjanina, ks. dr hab. Jarosawa Wsowicza, ktry bdzie peni funkcj kapelana prezydenta. Ks. Jarosaw Wsowicz, to duchowny i naukowiec. Czowiek odwany, oddany Panu Bogu patriota. Antykomunista, byy... pic.twitter.com/UblJhzqVkI
NawrockiKnAugust 2, 2025
Duchowny przez lata związany był z Federacją Młodzieży Walczącej oraz Radą Muzeum II Wojny Światowej. Jego działalność naukowa i społeczna została doceniona przez najwyższe władze państwowe - Andrzej Duda odznaczył go m.in. Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Mimo licznych sukcesów i wyróżnień ks. Jarosław Wąsowicz jest postacią, która niejednokrotnie wywoływała burzliwe dyskusje. Szczególne emocje wzbudziły jego zdjęcia z kibicami, w tym z osobami o bardzo kontrowersyjnej reputacji.
W mediach społecznościowych szeroko komentowano fotografie duchownego z Olgierdem L., ps. "Olo", podejrzanym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oraz z Grzegorzem H., ps. "Śledziu", oskarżonym o rozpowszechnianie materiałów o charakterze neonazistowskim. Duchowny publicznie zachęcał do wsparcia zbiórki na rzecz "Śledzia" po jego zatrzymaniu i pobiciu przed meczem Polska-Dania w Kopenhadze.
"Nowy kapelan Nawrockiego, ksidz Jarosaw Wsowicz chtnie fotografuje si z kibolami-przestpcami, spowiada na stadionie". Ks. Jarosaw Wsowicz na zdjciu z Olgierdem L. ps. 'Olo'.(link do artykuu z 2019 r.)https://t.co/Fsmx2UdHAp pic.twitter.com/dAZheZIH8N
ObserwatorXYAugust 2, 2025
Na tym jednak nie kończą się kontrowersje. W sieci krąży zdjęcie, na którym duchowny pokazuje środkowe palce, stojąc obok samochodu z logo "Gazety Wyborczej" i napisem: "kup gazetę, wypij darmową kawę". Fotografia ta wywołała falę komentarzy i pytań o granice zaangażowania duchownych w życie publiczne.
https://t.co/5BlyEO1M9B pic.twitter.com/ntlvjVVpIZ
krzyszt84690756August 2, 2025
Ks. Wąsowicz nie ukrywa swoich poglądów na temat polskiej sceny politycznej. Dziewięć lat temu, w życzeniach dla czytelników "Gazety Polskiej", napisał: "Europy bez multi-kulti, islamistów, lewaków i poprawności politycznej". Słowa te spotkały się z szerokim odzewem, zarówno ze strony zwolenników, jak i przeciwników duchownego.
Nie zabrakło także sytuacji, które mogły mieć poważne konsekwencje prawne. Po wypowiedzi ks. Wąsowicza na temat Tadeusza Mazowieckiego, synowie byłego premiera zagrozili mu pozwem. Duchowny zdecydował się na przeprosiny, pisząc: "Z mojej wypowiedzi może wynikać, że Pan Tadeusz Mazowiecki walczył z bronią w ręku przeciwko Żołnierzom Wyklętym, co nie jest zgodne prawdą".
Do wyboru nowego kapelana odniósł się poseł PiS Jarosław Sellin. Polityk w rozmowie z "Faktem" odniósł się do kontrowersji, jakie wzbudza duchowny. Mówią państwo o relacjach ze środowiskami kibolskimi, ja używam innego języka. Ks. Wąsowicz był po prostu kapelanem środowisk kibicowskich, ale również ludzi, którzy np. organizują pielgrzymki na Jasną Górę, żeby się pomodlić - stwierdził.
Każde środowisko społeczne, również kibicowskie, ta część środowiska, które przeżywa swoją wiarę i chce pielgrzymować na Jasną Górę, ma prawo, by posiadać swojego kapelana, poprosić kapłana o opiekę duchową. I dokładnie taką rolę wypełniał ks. Wąsowicz - podsumował.
Zdaniem na temat nowego kapelana podzielił się z portalem również poseł KO Witold Zembaczyński. Niczego innego po prostu po prezydencie się spodziewać nie można. To jest naturalne środowisko dla prezydenta elekta — przekazał. Dodał, że "tak mniej więcej jak jego nominacje będą wyglądały, prawdopodobnie jego pierwsze decyzje, a potem kolejne lata".
Naprawdę nie to jest najważniejsze, kto będzie spowiadał prezydenta, tylko to, co Nawrocki ma do powiedzenia Polakom, a nie księdzu. A jak na razie po nominacjach widać, że ma do powiedzenia coś, co nie wszystkich ucieszy - wyznał.