Odetchnąć z ulgą mogą ci, którzy w najbliższy poniedziałek planowali podróże pociągami – nie będzie strajku na kolei. Po 18-godzinnym maratonie negocjacyjnym z rządem protest został zawieszony. Oznacza to również, że 23 lipca strajk generalny kolejarzy nie sparaliżuje Polski.

REKLAMA

Jak powiedział RMF Stanisław Kogut, szef kolejarskiej „Solidarności”, komitet strajkowy na razie zawiesił swoją działalność. Nie wykluczył jednak, że do strajku dojdzie, jeśli rząd nie będzie wywiązywał się z podpisanych w nocy zobowiązań.

Rząd zapowiedział zawieszenie 160 pociągów regionalnych. Wcześniej mówiono o ponad 900. Dodatkowo Ministerstwo Infrastruktury ma wystąpić do resortu finansów o miliard złotych dofinansowania dla kolei w przyszłorocznym budżecie.

06:10