Ruch kolejowy nie zostanie dziś sparaliżowany, wszystkie pociągi wyjadą w trasę. Kolejarze po rozmowach z rządem zawiesili akcję protestacyjną zaplanowaną na dzisiaj. Początkowo związkowcy zapowiadali strajk 14 i 23 lipca.

REKLAMA

Związkowcy planowali akcję protestacyjną, gdyż obawiali się, że planowana przez rząd likwidacja 357 połączeń regionalnych, pociągnie za sobą zwolnienia grupowe.

Po rozmowach rząd obiecał zawieszenie 160 pociągów z planowanych ponad 900. Ponadto Ministerstwo Infrastruktury ma wystąpić do resortu finansów o miliard złotych dofinansowania dla kolei w przyszłorocznym budżecie. Jak zapowiedział Stanisław Kogut, szef kolejarskiej "Solidarności", jeśli rząd nie wywiąże się ze zobowiązań, kolejarze powrócą do protestów.

10:20