Duże korki tworzą się w poniedziałkowy wieczór na trasach w kierunku polsko-niemieckiej granicy. Zatory występują głównie na autostradzie A2 w Świecku oraz na odcinku A4 w Jędrzychowicach na Dolnym Śląsku. Od wtorku ma być jeszcze gorzej, ponieważ kontrole na granicy będą jeszcze bardziej rygorystyczne.
Ostatnie powroty z majówki oraz kontrole prowadzone przez niemiecką straż graniczną są powodem tworzących się zatorów przed granicą polsko-niemiecką.
Korek na autostradzie A2 w Świecku - ok. godz. 21 - ma już prawie 8 km.
Jak dowiedział się reporter RMF FM Beniamin Kubiak-Piłat, który jest w przygranicznych Słubicach, taka sytuacja w Świecku utrzymuje się od kilku godzin. W samych Słubicach ruch odbywa się bez utrudnień.
Z kolei w Jędrzychowicach zator ma prawie 4 km.
Według zapowiedzi niemieckich urzędników jutro, a więc we wtorek 6 maja, kontrole mają zostać zaostrzone.
Thorsten Frei, przyszły szef Urzędu Kanclerskiego, uprzedził, że mają one dotyczyć wszystkich osób wjeżdżających na terytorium Niemiec. Dokładnie sprawdzane mają być dokumenty, a także bagaże i pojazdy.
Zapowiedziano także zwiększenie liczby odmów wjazdu do naszych zachodnich sąsiadów.