Prezydent Lech Kaczyński nie będzie namawiał Władysława Bartoszewskiego do powrotu do Rady Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Prof. Bartoszewski zrezygnował po tym, jak Macierewicz oskarżył go o współpracę z sowieckim wywiadem, a szefowa naszej dyplomacji nawet tego nie skomentowała.

REKLAMA

Nie będę namawiał nikogo, kto jest sygnatariuszem owego listu ośmiu do tego, by gdziekolwiek wracał, a już na pewno nie do polskiej dyplomacji wyjaśnił podczas spotkania z dziennikarzami w Szczecinie.

Ośmiu byłych ministrów spraw zagranicznych na początku lipca wystosowało do prezydenta Lecha Kaczyńskiego list, w którym skrytykowali oni decyzję prezydenta o odwołaniu Szczytu Weimarskiego. Prezydent odwołał spotkanie, do którego miało dojść 3 lipca, z powodu niedyspozycji zdrowotnej.