W jednym z mieszkań w bloku na osiedlu Piastów w Krakowie znaleziono 150 pocisków artyleryjskich z czasów II wojny światowej. Z budynku ewakuowano mieszkańców.
Na miejscu pracują policyjni pirotechnicy, saperzy i straż pożarna, a także wojskowy patrol saperski. Ewakuowani to mieszkańcy wieżowca na os. Piastów 45 w Krakowie.
Lokatorzy nie mogą tej nocy wrócić do domów. Miasto zorganizowało dla nich już miejsca w hotelach.
Wynoszenie niebezpiecznego arsenału może potrwać kilka godzin. Potem ma zostać wywieziony przez saperów na poligon i tam unieszkodliwiony.
Z informacji dziennikarza RMF FM Marka Wiosło wynika, że 37-letni mieszkaniec bloku miał detonować pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej na wałach wiślanych w Wawrzeńczycach pod Krakowem. Doszło wówczas w wybuchu. Mężczyzna stracił obie nogi i w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala.
Policja przeszukała mieszkanie 37-latka oraz jego piwnicę. Okazało się, że zgromadził on spory skład broni i amunicji. W piwnicy znaleziono również bombę lotniczą.