W nocy doszło do około 300 prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy – poinformował na konferencji prasowej Władysław Kosiniak-Kamysz. „Presja wzrasta” – podkreślił wicepremier i szef Ministerstwa Obrony Narodowej.
.@Straz_Graniczna przy pomocy bariery elektronicznej nieustannie monitoruje sytuacj na granicy polsko-biaoruskiej. Kade podejcie pod zapor, a tym bardziej prby nielegalnego przekraczania granicy natychmiast s wykrywane. Ostatnio odnotowywany jest wzrost liczebnoci... pic.twitter.com/3gnb9XBVcW
JacekDobrzynskiApril 5, 2025
Władysław Kosiniak-Kamysz uczestniczył dziś w przysiędze wojskowej 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. gen bryg. Leopolda Okulickiego ps. "Niedźwiadek" w Wieliczce. Po zakończeniu uroczystości wypowiedział się na temat sytuacji na granicy. Przekazał, że przyjął meldunek od dowódcy operacyjnego gen. Klisza. Wynika z niego, że presja migracyjna na granicy z Białorusią rośnie.
Ataków jest coraz więcej. Wczoraj grupy atakujące były kilkunasto-, kilkudziesięcioosobowe. Brutalność wzrasta - zaznaczył i wskazał, że migranci rzucają kamieniami i kamieniami w polskich mundurowych. Niszczą też barierę na granicy szlifierkami.
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że w nocy było "bardzo dużo" prób przekroczenia granicy. Chyba około nawet 300. Wszystkie zostały udaremnione, więc mamy wielka ofiarność żołnierzy, straży granicznej, policji - mówił i dodawał: Presja wzrasta. Operacja ze strony białoruskiej i rosyjskiej się nasila. (...) To wszystko jest wykreowane, ma na celu osłabianie siły Europy i Polski.
Wicepremier stwierdził też, że nie należy nikomu pomagać w nielegalnym przekraczaniu granicy. To jest łamanie prawa - zaznaczył. Kosiniak-Kamysz przypomniał też, że Polska przyjęła restrykcyjne prawo dotyczące braku możliwości składania wniosku o azyl.
Nasza ziemia, nasze prawo. Chronimy naszych obywateli. Zatrzymamy wszystkich tych, którzy narażają nasze bezpieczeństwo - deklarował.
Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński zapewni, że podejścia pod zaporę, a tym bardziej próby nielegalnego przekraczania granicy, natychmiast są wykrywane.
Opublikował też film pokazujący próbę nielegalnego przekroczenia granicy.
"Straż graniczna przy pomocy bariery elektronicznej nieustannie monitoruje sytuację na granicy polsko-białoruskiej" - podkreślił na platformie X Dobrzyński. Dodał też, że w ostatnim czasie odnotowywany jest wzrost liczby cudzoziemców, którzy próbują przejść granicę.
"Wczoraj grupa licząca 22 osoby niszcząc barierę techniczną przedostała się do Polski. Nowym elementem jest to, że 5 osób pozostało po stronie białoruskiej i rzucając kamieniami w polskie patrole jednocześnie nagrywało nielegalne przekraczanie granicy. Niewykluczone, że filmy zostaną wykorzystane do prowadzonej przez stronę białoruską i organizatorów tego procederu propagandy, jakoby granicę naszego państwa można łatwo pokonać" - napisał Dobrzyński.
Rzecznik MSWiA zapewnił jednak, że w rzeczywistości próby nielegalnego przekraczania granicy są, tak jak to widać na zamieszczonym przez niego nagraniu z monitoringu, szybko i skutecznie udaremniane. "Przejścia nie ma. Polska granica jest szczelna. Tysiące żołnierzy, strażników granicznych i policjantów, kamery i drony pilnują przez 24 godziny na dobę każdego jej metra" - podsumował Dobrzyński.