Policjanci i pracownicy Agencji Rynku Rolnego w całym kraju sprawdzają magazyny, w których przechowywane jest państwowe zboże. W ostatnim czasie w kilku miejscach w Polsce zniknęło kilkanaście tysięcy ton towaru. Sprawą zajmuje się prokuratura.

REKLAMA

Ostatni przypadek kradzieży wykryto na Lubelszczyźnie. 6 tys. ton państwowego ziarna zniknęło z elewatorów przedsiębiorstwa zbożowo-młynarskiego z Łukowa, wcześniej prawie tysiąc ton "wyparowało" z elewatora we Włodawie. Najwięcej - 13 tys. ton - zniknęło z trzech elewatorów w Zachodniopomorskiem. Sprawą zajmuje się tamtejsza prokuratura.

Dziś od rana w całej Polsce prowadzone są kontrole. Szczególną uwagę policjanci zwracają na interwencyjny skup zboża i udzielanie dopłat. Do tej pory wykryto m.in. fikcyjny skup zboża przez co pozornie powiększano zapasy. Fałszowano przy tym ewidencję magazynową, dowody dostaw, listy dostawców a także oświadczenia producentów.

Posłuchaj relacji reportera RMF Romana Osicy:

Według policji prowadzący skup często współpracowali z producentami, którzy fałszowali oświadczenia dotyczące ilości i pochodzenia dostarczanych produktów.

Policjanci wykryli także szereg nadużyć na niekorzyść rolników. Chodzi o niepłacenie za dostawy, zaniżanie ilości i jakości zbóż oraz fałszowanie dokumentacji dostaw i ewidencji magazynowej.

foto Archiwum RMF

21:25