Kłopoty mają dziś także pasażerowie pociągów i autobusów PKS. Nawet kilkuset minut opóźnienia mają pociągi dojeżdżające i wyjeżdżające z Gdańska. Największe opóźnienia mają pociągi pośpieszne. Osobowe na krótszych lokalnych trasach kursują bez większych zakłóceń. Na szczęście jak dotąd nie trzeba było żadnego pociągu - odwoływać.

REKLAMA

W Białymstoku opóźnienia pociągów przekraczają nawet półtorej godziny. Największe problemy są na trasach podmiejskich, gdzie psują się pociągi. Białostocki PKS na razie nie odwołuje kursów, ale liczy się z tym, że niektóre autobusy będą musiały zawrócić. W Łomży kilka wyjazdów nie doszło rano do skutku, bo z niedalekich tras, ale po drogach lokalnych, nie wróciły autobusy, które wyjechały jeszcze wczoraj. Problemy mają także podróżni jadący pociągiem przez Śląsk. Większość przyjeżdżających i odjeżdżających z katowickiego dworca pociągów niestety jest opóźniona. Dla niektórych to kilkanaście, dla innych kilkadziesiąt minut i dotyczy to pociągów odjeżdżających we wszystkich kierunkach. Wiele torowisk jest zasypanych. Zaspy utworzyły się również na rozjazdach, niektóre z nich także zamarzły. Natomiast planowo wyjechały dziś z Katowic wszystkie autobusy PKS-u. Mają wrócić za kilka godzin i wtedy okaże się czy mają jakieś opóźnienia. Bardzo źle jest natomiast nadal na drogach jury krakowsko-częstochowskiej. Wiele autobusów z Zawiercia w ogóle dziś nie wyjechało, inne dojeżdżają tam gdzie się da. Autobus do Wolbromia dojechał tylko do Pilicy a jadący do Kielc PKS zatrzymał się w Szczekocinach.

Atak zimy zastał także pasażerów na lotniku w Warszawie. Wczoraj z Okęcia nie odleciał praktycznie żaden samolot. Wiele osób od kilkudziesięciu godzin koczuje na lotnisku. Wczoraj Okęcia nie udało się opuścić setkom osób, pogoda bowiem nie pozwalała na przyjmowanie samolotów, dlatego wszystkie przybywające do Warszawy maszyny lądowały w innych miastach. Jeden transatlantyk musiał wylądować w Berlinie. Podróżni, którym udało się odprawić mieli szczęście, bo w takim przypadku linie lotnicze mają obowiązek zapewniać nocleg. Jak powiedział jednak rzecznik LOT-u dla startów i lądowań pogoda jest już dobra, wszystkim tym którym nie udało się wczoraj polecieć wylecą dziś.

foto Archiwum RMF

12:10