Obcokrajowcy występujący w barwach Realu Madryt unikają lekarzy z Hiszpanii. Od 2008 roku żaden z zagranicznych piłkarzy "Królewskich" nie był operowany w hiszpańskiej klinice. W związku z kontuzją Raphaela Varane, który doznał urazu podczas sobotniego meczu z Espanyolem Barcelona, o tej dziwnej tendencji przypomina dziennik "As".

REKLAMA

Ostatnim piłkarzem Realu, który poddał się operacji w Hiszpanii, był pomocnik Mahamadou Diarra. Zanim jednak chirurdzy z kliniki Sanitas La Moraleja przystąpili do zabiegu, Malijczyk wykonał szereg badań w Lyonie. Ostatecznie francuski lekarz doradził mu, aby uszkodzoną łękotkę zoperował w Madrycie.

Teraz niecodzienną tendencję podtrzymał wspomniany Varane. W niedzielę francuski obrońca zlecił operację kolana rodzimemu ortopedzie Herve Silbertowi z Polikliniki Saint-Privat w Beziers.

Do pełni sił po kwietniowym urazie mięśnia wraca Brazylijczyk Marcelo, który także unika hiszpańskich lekarzy. W październiku 2012 roku poddał się operacji złamanej kości śródstopia prawej nogi - zabieg odbył się w Holandii, a przeprowadził go znany w środowisku piłkarskim doktor Niek Van Dijk.

Także inni pochodzący z Brazylii gracze Realu optowali za operacjami poza granicami Hiszpanii. Kaka podczas swojego pierwszego sezonu w Madrycie poddał się zabiegowi kolana w jednym ze szpitali w Sao Paulo. Z kolei kontuzjowany Pepe trafił pod skalpel w szpitalu w Porto. Jego pierwsza operacja kolana odbyła się w 2009 roku, a przeprowadził ją prof. Jose Noronhia. Z kolei w styczniu tego roku portugalski obrońca leczony był w tej samej placówce przez Van Dijka.

Jak przypomina "As", lekarzom z Porto - szczególnie prof. Noronhii - ufa trener "Królewskich" Jose Mourinho. Doktor od wielu lat operuje bowiem zawodników miejscowych "Smoków", których w przeszłości prowadził Mourinho. Nic więc dziwnego, że Portugalczyk poleca go swoim podopiecznym. U Noronhii w ubiegłym roku kontuzję leczył też m.in. Argentyńczyk Angel Di Maria.

W ostatnich latach na operacje wyjeżdżali za granicę także tacy zawodnicy Realu jak Michael Essien, Gonzalo Higuain i Ruud Van Nistelrooy. Ghańczyk leczył się w jednej z londyńskich klinik, argentyński napastnik w Chicago, zaś Holender - w Kolorado.

Problemu z leczeniem u hiszpańskich lekarzy nie mają natomiast rodzimi zawodnicy. Ostatnim graczem Realu, który poddał się zabiegowi w Madrycie był Iker Casillas. W styczniu przeszedł zabieg w stołecznym Szpitalu Beata Maria Ana de Jesus, a zoperował go doktor Del Cerro.

(edbie)