Po zwycięstwie w mistrzostwach Europy i Pucharze Świata na 500 m, Natalia Maliszewska ma szansę na tytuł mistrzyni świata na tym dystansie w short tracku. Najważniejsze i ostatnie zawody sezonu odbędą się w dniach 8-10 marca w Sofii.

REKLAMA

Przed rokiem łyżwiarka Juvenii Białystok zdobyła srebro MŚ na 500 m, przegrywając w Montrealu tylko z reprezentantką Korei Południowej Choi Ming Yeong. To był pierwszy medal w historii startów biało-czerwonych w imprezie tej rangi.

Do bułgarskiej stolicy Maliszewska udała się już w niedzielę, tym razem w roli faworytki. W sezonie 2018/2019 rewelacyjnie spisuje się na koronnym dystansie. Odniosła dwa zwycięstwa w cyklu - w Calgary i Salt Lake City, drugie miejsce zajęła w Turynie, a trzecie w Ałmatach i Dreźnie. Polka triumfowała w klasyfikacji generalnej cyklu na 500 m, co wcześniej nie udało się nikomu z biało-czerwonych na krótkim torze.

Najgroźniejszymi rywalkami Maliszewskiej zapewne będą m.in. Holenderka Lara van Ruijven i Włoszka Martina Valcepina.

"Natalia wystartuje na wszystkich trzech dystansach - 500, 1000 i 1500 m. Kluczowe jest podtrzymanie formy. Ona zrobiła duży krok do przodu już wcześniej. W przypadku zawodniczki, która jeździ o 0,2 s wolniej od rekordu świata ciężko mówić o wielkim progresie z dnia na dzień. Chcemy podciągnąć ją na 1000 i utrzymać to, co zrobiła na 500 m" - powiedziała PAP na ostatnim zgrupowaniu w Spale trenerka kadry narodowej Urszula Kamińska.

Oprócz Maliszewskiej, w MŚ w Sofii wezmą udział Nikola Mazur i Mateusz Krzemiński.

Rywalizacja na torze w stolicy Bułgarii rozpocznie się w piątek biegami eliminacyjnymi na dystansach 500, 1000 i 1500 metrów. Finały na dystansach 1500 i 500 metrów - zwłaszcza ten drugi jest ważny dla polskich kibiców - zaplanowane są na sobotnie popołudnie. Z kolei na niedzielę zaplanowano finały na dystansie 1000 metrów, Super Finał na dystansie 3000 metrów, w którym udział wezmą najlepsze zawodniczki i zawodnicy imprezy, a także finały sztafet. W tej ostatniej konkurencji biało-czerwoni nie będą startować.

W 2018 roku w Montrealu we wszystkich sześciu kobiecych konkurencjach (500, 1000, 1500, 3000 superfinał, wielobój, sztafety) zwyciężały Koreanki. Pięć złotych krążków wywalczyła Choi Ming Yeong. W tym sezonie startowała na 500 m w PŚ tylko w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Najwięcej rywalizowała na 1500 m.