Broniący tytułu w obecnej edycji Ligi Mistrzów Liverpool jest już pewny - jako pierwszy zespół - udziału w edycji kolejnej. Pewność tę dała "The Reds" poniedziałkowa porażka w lidze angielskiej Chelsea.

REKLAMA

W poniedziałek ekipa z Londynu przegrała na własnym terenie z Manchesterem United 0:2 - w dosyć dramatycznych okolicznościach, jak bowiem relacjonuje Onet: "Chelsea dwukrotnie trafiała do bramki, ale za każdym razem arbiter po konsultacjach z VAR-em anulował gole".

W efekcie londyńczycy zachowali czwarte miejsce w tabeli Premier League, ale przy układzie pozostałych do rozegrania w tym sezonie spotkań nie ma możliwości, by prowadzący z dużą przewagą punktową nad resztą stawki Liverpool został wyprzedzony przez "The Blues", jak i przez piąty obecnie Tottenham Hotspur.

A awans do Ligi Mistrzów zagwarantowany mają cztery czołowe zespoły angielskiej ekstraklasy.

W sezonie 2020/21 w tych prestiżowych rozgrywkach wystąpić może także zespół nr 5 - bowiem obecnego wicelidera tabeli - Manchester City - UEFA ukarała za naruszenie zasad Finansowego Fair Play wykluczeniem z Ligi Mistrzów w dwóch kolejnych edycjach.

Już dzisiaj wieczorem natomiast Liverpool powalczy w meczu 1/8 finału obecnej edycji LM: zagra na wyjeździe z Atletico Madryt. Rewanż zaplanowano 11 marca w Anglii.