Po czterech latach przerwy Rajdowe Mistrzostwa Europy wracają do Włoch. Rally di Roma Capitale rozegrany zostanie w dniach 15-17 września. Stanowi przedostatnią rundę niezwykle zaciętych zmagań, których liderami są Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran. Zawodnicy LOTOS Rally Team wystartują w okolicach Rzymu z pierwszym numerem startowym i będą walczyć o kolejne punkty w drodze do trzeciego z rzędu tytułu mistrzowskiego. Aktualnie posiadają aż 23 punkty przewagi nad głównymi konkurentami. Rozpoczyna się finałowa faza tegorocznych zmagań – do końca pozostały już tylko dwa rajdy!

REKLAMA

Areną siódmego starcia w mistrzostwach Starego Kontynentu będą wąskie i przyczepne asfalty okolic Rzymu. Konsekwentnie i w bardzo dobrym stylu swój cel realizują Kajetanowicz i Baran. Aktualni mistrzowie Europy ukończyli wszystkie dotychczasowe rundy, prezentując doskonałe tempo, które pozwoliło im wygrywać odcinki specjalne na pięciu z sześciu rajdów. Trzy z nich kończyli na podium, wygrywając w tym legendarny Rajd Akropolu. Nowy rajd to duże wyzwanie, na które czeka się z podekscytowaniem. Zawsze chciałem wystartować we Włoszech, ponieważ są tam wyjątkowe fragmenty dróg asfaltowych, których próżno szukać w innych rundach kalendarza. Ponadto startuje tam wyrównana i silna konkurencja - to kraj, z którego wywodzi się piętnastu mistrzów Europy! Z dużym optymizmem patrzę na ten start - mam świetny zespół i samochód, dzięki czemu liderujemy w zmaganiach. Przed nami kluczowe momenty, które wymagają wielkiego skupienia i perfekcyjnego przygotowania. Czuję potężne wsparcie moich kibiców, którzy wierzą w historyczny sukces. To dodaje prędkości i pewności siebie w walce o trzeci tytuł mistrzowski - mówi Kajetan Kajetanowicz.

Nowe trasy - nowe wyzwanie

Włoskie odcinki to prawdziwy festiwal zakrętów. Siódma runda czempionatu liczy łącznie blisko 200 kilometrów odcinków specjalnych, które razem z fragmentami dojazdowymi dają prawie 790 kilometrów. Organizatorzy przygotowali dla zawodników dwanaście prób - pierwszą z nich będzie Aci Roma Arena, widowiskowy "oes" dla kibiców, rozgrywany w Rzymie. W sobotę załogi rywalizować będą na pięciu odcinkach, z których najdłuższy (Greci-Pico) liczy 26,44 km. Niedziela to kolejne sześć prób, a wśród nich jeden z najdłuższych w tym roku odcinków, Cave-Rocca S. Stefano, mierzący aż 32,70 km! Po południu poznamy zwycięzców, którzy po godzinie 17 wjadą na podium w nadmorskim kurorcie Lido di Ostia.

Konkurencja próbuje dogonić Kajetanowicza

77 zgłoszeń (w tym 45 w klasyfikacji FIA ERC) odebrali organizatorzy Rajdu di Roma Capitale. W siódmej rundzie Rajdowych Mistrzostw Europy konkurentami Kajetanowicza będą zawodnicy z 16 krajów, a wśród nich główni rywale, plasujący się za nim w klasyfikacji generalnej, m.in. Bruno Magalhães (Portugalia) czy Aleksiej Łukjaniuk (Rosja). Aż 25 kierowców korzystać będzie z samochodów w specyfikacji najmocniejszej w cyklu klasy R5.

Klasyfikacja sezonowa po sześciu rundach FIA ERC:

1. Kajetan Kajetanowicz (Polska) 120 punktów

2. Bruno Magalhães (Portugalia) 97 pkt.

3. Aleksiej Łukjaniuk (Rosja) 73 pkt.

4. Marijan Griebel (Niemcy) 62 pkt.

5. Bryan Bouffier (Francja) 46 pkt.

6. Nasser Al-Attiyah (Katar) 45 pkt.

7. Grzegorz Grzyb (Polska) 41 pkt.

8. Jan Kopecký (Czechy) 39 pkt.

9. José Maria López (Hiszpania) 27 pkt.

10. Alexandros Tsouloftas (Cypr) 26 pkt.

-. Panikos Polykarpou (Cypr) 26 pkt.


(mpw)