Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot po awansie do ćwierćfinału tenisowego Wimbledonu dołączyli do elitarnego klubu "Last 8". Przynależność do tego grona oznacza szereg przywilejów.

REKLAMA

Przynależność do "Last 8" pozwala tenisistom m.in. na darmowe wejście na teren Wimbledonu po zakończeniu kariery. Były zawodnik może zabrać na turniej osobę towarzyszącą i bez kłopotów oglądać mecze na korcie centralnym. Po sportowych emocjach tenisowy emeryt może udać się na coctail party, a później skorzystać z noclegu, który również zapewnia organizator.

"Last 8" zrzesza zawodników, którzy w turnieju singlowym osiągnęli na londyńskich kortach co najmniej ćwierćfinał. Już wcześniej dołączyła do niego Agnieszka Radwańska. W tym roku udało się to także Jerzemu Janowiczowi i Łukaszowi Kubotowi. W tym ekskluzywnym gronie mogą się też znaleźć debliści, którzy grali w półfinale, oraz finaliści miksta.

"Last 8" utworzono w 1986 roku. W tym momencie należy do niego kilkuset byłych graczy, ale co roku na turniejach pojawia się tylko część z nich. Głównie są to seniorzy, którzy w wyjątkowej atmosferze toczą długie dyskusje na temat ukochanego sportu. W przyszłości należne sobie miejsce będą też mogli zająć Radwańska, Janowicz i Kubot.