Maryna Gąsienica-Daniel wyrównała swoje najlepsze osiągnięcie w alpejskim Pucharze Świata, zajmując 6. miejsce w slalomie gigancie w Kranjskiej Gorze. Zwyciężyła zdecydowanie Szwedka Sara Hector, najszybsza w obu przejazdach.

REKLAMA

Hector wyprzedziła o 0,96 s Francuzkę Tessę Worley oraz o 1,32 Włoszkę Martę Bassino. Polka straciła do triumfatorki 1,96 s.

Po pierwszym przejeździe Gąsienica-Daniel zajmowała 17. miejsce. W drugim pojechała znakomicie, uzyskując piąty czas, co dało jej awans o 11 pozycji. Wyprzedziła m.in. liderkę klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Amerykankę Mikaelę Shiffrin.

Magdalena Łuczak nie zakwalifikowała się do drugiego przejazdu, uzyskując 40. wynik.

Tuż przed przerwą świąteczno-noworoczną Gąsienica-Daniel osiągnęła najlepsze wyniki w Pucharze Świata w karierze, dwukrotnie plasując się na szóstej pozycji w slalomie gigancie we francuskim Courchevel. Przed zawodami w Lienzu (28-29 grudnia) okazało się, że jest zakażona koronawirusem i musiała zrobić przerwę w startach. Zabrakło jej też w slalomie w Zagrzebiu (4 stycznia).

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Polka awansowała z 33. na 26. miejsce. Na prowadzeniu umocniła się Shiffrin, której przewaga nad Petrą Vlhovą wzrosła do 135 pkt. W sobotę Amerykanka była siódma, a Słowaczka piętnasta.