"Przeszła pani do historii polskiego i światowego tenisa" - mówił prezydent Andrzej Duda do Agnieszki Radwańskiej, odznaczając ją Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne osiągnięcia sportowe i promowanie Polski w świecie.

REKLAMA

Finalistka Wimbledonu 2012 i była wiceliderka światowego rankingu jesienią ubiegłego roku zakończyła tenisową karierę.

Przeszła pani do historii polskiego i światowego tenisa. Nie dwa miesiące temu, gdy ogłosiła pani, że kończy zawodową karierę jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych, znanych i utytułowanych tenisistek na świecie, ale w 2005 roku, kiedy wygrała pani juniorski Wimbledon, zdobywając dla Polski ten niebywały tytuł, będąc jeszcze bardzo młodą dziewczyną, niemal dzieckiem - podkreślił prezydent Duda, któremu podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim towarzyszyła małżonka Agata Kornhauser-Duda.

Jak dodał, już wtedy rodacy zaczęli śledzić poczynania pochodzącej z Krakowa zawodniczki.

Od tamtego czasu obserwowaliśmy, cieszyliśmy się, kibicowaliśmy, ale przede wszystkim byliśmy dumni z pani niezwykle pięknie rozwijającej się kariery. Z pani ogromnych sukcesów w świecie tenisa, tak niezwykle ekskluzywnym - zwrócił uwagę.

Prezydent wyliczył osiągnięcia Radwańskiej, zarówno z okresu juniorskiego, jak i seniorskiego. Poza jej indywidualnymi zwycięstwami wymienił również triumf w 2015 roku w parze z Jerzym Janowiczem w Pucharze Hopmana, czyli nieoficjalnych mistrzostwach świata drużyn mieszanych. Ocenił, że za nią wspaniała kariera, podczas której odnosiła nie tylko sukcesy indywidualnie, ale także dla ojczyzny. Przypomniał również, że występowała w biało-czerwonych barwach w trzech igrzyskach oraz w Pucharze Federacji.

Wiele razy przesądzała pani o zwycięstwie reprezentacji w Pucharze Federacji swoją grą. Jesteśmy za to ogromnie wdzięczni - zaznaczył prezydent.

Jak przyznał, poczuł pewien zawód, gdy Radwańska ogłosiła zakończenie zawodowej kariery.

Ale z drugiej strony pomyślałem “Dobrze. Mam nadzieję, że pani Agnieszka Radwańska kończy jakiś etap sportowego życia, a tym samym jakiś etap swojej służy dla RP podczas czynnej kariery zawodowej". Wręczając dziś pani to odznaczenie, mam nadzieję, że kiedyś któryś z następnych polskich prezydentów za dalsze budowanie potęgi polskiego tenisa - już w pracy z młodszymi - będzie mógł wręczać pani dalsze, wyższe odznaczenia - podkreślił.

Dodatkowo podziękował byłej już tenisistce, że była i jest przykładem dla wielu młodych ludzi, którzy biegają po kortach i być może pójdą w jej ślady.

Mamy nadzieję, że będą następni zdolni tenisiści, którzy będą zdobywali laury dla Polski - zaznaczył Duda.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Agnieszka Radwańska odznaczona przez prezydenta Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski

Radwańska przyznała, że nie spodziewała się, że otrzyma Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski.

Tak jak pan prezydent wspominał - to nie jest koniec kariery, tylko pewien etap w życiu. Myślę, że jeszcze wiele przede mną. Oczywiście, będę się starać reprezentować Polskę dalej jak najlepiej będę potrafiła. Tym bardziej po takim odznaczeniu, które zobowiązuje - zastrzegła.

29-letnia Radwańska, która jest uznawana za najlepszą polską tenisistkę w historii, po raz drugi została doceniona przez głowę państwa. W 2013 roku otrzymała Złoty Krzyż Zasługi za osiągnięcia sportowe oraz za działalność na rzecz rozwoju i upowszechniania sportu. Sześć lat temu zaś znalazła się w gronie wyróżnionych przez ministerstwo spraw zagranicznych Odznaką Honorową "Bene Merito", nadawaną obywatelom polskim oraz obywatelom innych państw za działalność wzmacniającą pozycję Polski na arenie międzynarodowej.

Pochodząca z Krakowa zawodniczka wygrała 20 turniejów WTA. Najbardziej prestiżowy był sukces w kończącej sezon imprezie masters - WTA Finals w 2015 roku. Poza finałem na londyńskiej trawie, do jej największych sukcesów w zawodach tej rangi zalicza się również dwukrotne dotarcie do półfinału Australian Open (2014 i 2016) i Wimbledonu (2013 i 2015).

Jako powód zakończenia kariery podała przedłużające się kłopoty zdrowotne. Zapowiedziała wówczas, że teraz chce odpocząć. W środę dołączyła do grona ambasadorów dobrej woli UNICEF.

Opracowanie: