Największa wystawa współczesnej sztuki ukraińskiej, reagującej na wojnę i barbarzyński atak Rosji obejmuje ponad dwieście prac trzydziestu dwóch twórców. Ekspozycja w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski czynna od 5 listopada 2022 do 12 marca 2023 r.

REKLAMA

To jest wystawa szybkiej reakcji. Niemal natychmiast po napaści Rosji na Ukrainę 24 lutego artyści zaczęli dawać świadectwo temu, co się stało i co się dzieje w ich kraju - powiedziała Victoria Burlaka, kuratorka wystawy ze strony ukraińskiej. Artyści wyczuwają lepiej, dokładniej, wrażliwiej to, co się dzieje i jak się dzieje naprawdę. Ich prace są reakcją na rosyjską agresję i zarazem apelem do sumienia świata - podkreśliła.

To wartościowa, na wysokim poziomie prezentacja twórczości nowej fali młodych artystów - mówiła kuratorka z Ukrainy. Ważna wystawa; świat, który nam współczuje i pomaga nie do końca jednak wie, co się dzieje w naszym kraju, pod niebem, które stało się źródłem śmiertelnego zagrożenia. Rosja próbuje wymazać Ukrainę z powierzchni ziemi. To, co się wydarzyło w Mariupolu, Buczy, Izium, nowe katownie, masowe groby, okrucieństwo, do których ludzkość miała już nie wrócić, jest po drugiej stronie rozumienia dobra i zła. Rosjanie prowadzą wojnę przeciw cywilizacji i nie tylko przeciw Ukrainie ale i całemu światu. I to starali się oddać artyści w swoich obrazach, fotografiach, rzeźbach, instalacjach i filmach - zaznacza Victoria Burlaka.

Yuriy Bolsa, urodzony w Czerwonogrodzie, artysta z Kijowa jest autorem rzeźby - instalacji: wycięte z ostrego metalu samoloty, na wzór papierowych samolocików, otaczają postać mężczyzny prowadzącego za rękę dziecko. Ci ludzie są w pułapce, nie mają wyjścia. Roman Bordun, artysta-fotografik ze Lwowa, przedstawia pracę wykonaną w lipcu 2022 r. "Irpin, mieszkanie po ostrzale artyleryjskim" - w zrujnowanym pokoju, poprzez ziejące jamy wyrwanych okien widać w oddali błękitne niebo z obłokami - reprodukcja pracy znajduje się na okładce katalogu wystawy.

Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP
Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP
Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP
Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP
Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP
Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP
Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP
Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP
Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP
Otwarcie wystawy "Ukraina. Pod innym niebem" / Piotr Nowak / PAP

Po 24 lutego zacząłem fotografować te wszystkie piękne, ważne miejsca we Lwowie; teatr, sale wystawowe, galerie, które teraz w czasie wojny zmieniły swoje funkcje - opowiadał Taras Bychko ze Lwowa, który zajmuje się fotografią dokumentalna i artystyczną. Teraz te miejsca stały się schronieniem dla uchodźców z terenów, na które bezpośrednio napadli Rosjanie, przytułkami dla tych, którzy w innych miastach potracili swoje mieszkania i domy, miejscem pracy dla niosących pomoc wolontariuszy. Ten cykl fotografii artysta nazwał "Tył", opowiada on bowiem o tym, co się dzieje na zapleczu frontu, w takim mieście jak Lwów.

Dzieje wojennego Charkowa dokumentuje inny artysta. Charków miasto leżące na pierwszej linii frontu jest nocą zaciemniane. Ulice toną w ciemnościach z powodu maskowania. Po godzinie policyjnej wychodziłem na dachy budynków i fotografowałem niebo, które było pełne gwiazd, w tych ciemnościach doskonale widocznych jak w górach - opowiadał pochodzący z Charkowa Pavlo Itkin, który jest fotografem i operatorem filmów dokumentalnych. Aby zrobić zdjęcie potrzeba było aż siedmiu sekund naświetlania. W tym czasie gwiazdy na fotografii pojawiały się w kształcie długich smug niczym rakiety. Tak narodziła się seria zdjęć o mieście, które zamarło w ciemności w oczekiwaniu na świt - opisuje swoje zdjęcia Itkin.

W polskim i w ukraińskim języku istnieje słowo "państwo", o ile mi wiadomo w rosyjskim nie ma takiego zwrotu. Już na tym przykładzie widać różnice między nami - przyjaciółmi i wrogiem Rosją. To jest różnica w kulturze. Rosja to nie tylko wróg Ukrainy, ale i całego świata - mówi Olga Drozd, pochodząca z Krzywego Rogu, artystka z Kijowa, której prace, m.in. "Wiosenna wycieczka" pokazywane są na wystawie.

Wśród wielu wstrząsających prac może najbardziej dramatyczna w swoim wyrazie jest instalacja Julii Zakharovej z Kijowa pt. "Zasada dwóch ścian". Przedstawia ona łóżko, miejsce, zdawałoby się ciepłe i bezpieczne, w które wbite są ogromne odłamki szkła. Dwie szklane ściany miały chronić, stworzyć strefę bezpieczną, tymczasem podczas nalotu zostały rozbite, zdruzgotane i same stały się śmiertelnym zagrożeniem - opisuje swoją pracę Zakharova.

Ukraińscy artyści dokumentują, starając się utrwalić i skomentować otaczające ich cierpienia, na wszelkie możliwe sposoby zwrócić uwagę świata na dotykającą ich niesprawiedliwość. Dzięki sztuce trudniej nam odwrócić wzrok i wycofać się do bezpiecznej codzienności. Na szczęście Ukraina ma swoich artystów - podkreśla Marcel Skierski, współkurator wystawy.

Artystki i artyści biorący udział w wystawie: Piotr Armianovski i Mykhailo Zharzhailo, Andriy Bojko, Yuriy Bolsa, Roman Bordun, Taras Bychko, Igor Chekachkov, Bogdana Davydiuk, Olga Drozd, Etchingroom1 (Anna Khodkova, Kristina Yarosh), Oleksiy Furman, Daniil Galkin, Pavlo Itkin, Dmytro Iv, Andriy Yermolenko, Nikolay Karabinovych, Kinder Album, Waldemart Klyuzko, Daria Koltsova, Maria Kulikovska, Danylo Movchan, Stanislav Ostrous, Dasha Podolstseva, Andriy Rachinskiy i Daniil Revkovskiy, Margo Reznik, Oleksiy Sai, Yuriy Sivirin, Mykhailo Skop, Oleg Tistol, Julia Zakharova.

Wystawa "Ukraina. Pod innym niebem", której kuratorami są Victoria Burlaka, Beata Łupińska-Rytel, Marcel Skierski będzie czynna od 5 listopada 2022 do 12 marca 2023 r. w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski.