5 tys. zł i 10 punktów karnych - to kara dla kierowcy porsche, który znacząco przekroczył prędkość i w efekcie wylądował w rowie. Do zdarzenia doszło przy ul. Płaskowickiej w Warszawie. Jak poinformowała policja, mężczyzna "chciał się popisać przed pasażerką".

REKLAMA

Droga lekcja pokory

W czwartek przy ul. Płaskowickiej w Warszawie doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Policja poinformowała, że kierowca porsche nie dostosował prędkości do warunków, które panowały na drodze. Szybką jazdę zakończył w rowie.

Jak sam przyznał - "chciał popisać się przed pasażerką". Na szczęście nikomu nic się nie stało - podali funkcjonariusze.

Kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 5 tys. zł oraz 10 punktami karnymi.

Noga z gazu

Funkcjonariusze przypominają, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych.

"Wypadki drogowe, których przyczyną jest nadmierna prędkość generują najwięcej ofiar śmiertelnych. Dlatego kierujący, którzy nie będą stosować się do obowiązujących przepisów i rażąco przekraczać dozwolone limity prędkości, muszą liczyć się z konsekwencjami. Apelujemy o rozsądek! Brawura i ryzykowne zachowania mogą prowadzić do tragedii" - alarmują funkcjonariusze.