Awantura i przepychanki podczas obrad nadzwyczajnej sesji rady Warszawy. W trakcie posiedzenia miała odbyć się debata dotycząca kontrowersyjnej sprzedaży kamienicy przy ulicy Marszałkowskiej 66. Na wniosek radnych KO sesja została przerwana. Będzie kontynuowana 5 czerwca po wyborach prezydenckich.
Sesja został zwołana na wniosek radnych PiS, którzy odpowiedzieli na prośbę stowarzyszeń lokatorskich.
Przed sesją miała odbyć się konferencja zastępcy prezydenta Warszawy Aldony Machnowskiej-Góry i radnych Koalicji Obywatelskiej. Została jednak zagłuszona przez kilkudziesięciu działaczy stowarzyszeń lokatorskich, którzy chcieli później siłą wejść na salę obrad. Przeszkodziła im w tym straż miejska.
Konferencja przed sesj nadzwyczajn rady Warszawy ws. kamienicy przy Marszakowskiej 66 musiaa zosta przerwana przez okrzyki miejskich aktywistw ora przedstawicieli ruchu sprawiedliwoci spoecznej. pic.twitter.com/4dy52UL3NR
jakubrybskiMay 14, 2025
Odbyła się natomiast konferencja radnych PiS z udziałem posłów PiS Sebastiana Kalety i Piotra Glińskiego. Zarzucali oni prezydentowi Warszawy, że nie potrafi realizować sensownej polityki mieszkaniowej.
Po rozpoczęciu sesji głos zabrał szef radnych KO Jarosław Szostakowski. Przypomniał, że sprawą sprzedaży kamienicy przy Marszałkowskiej 66 radni zajmowali się w listopadzie i wtedy tylko siedem osób było przeciw. Dlaczego teraz wracamy do tego tematu? - pytał Szostakowski. Odpowiedź jest jedna. Dlatego, że mamy kampanię wyborczą - powiedział podkreślając, że mówi o tym także obecność posłów PiS na sali.
Nie będziemy uczestniczyć w kampanii Nawrockiego. Jeżeli ktoś z radnych uważa, że powinniśmy ten temat, po listopadowej sesji, omówić to proszę pamiętać, że nie można tego zrobić w momencie, kiedy trwa kampania wyborcza - podkreślił szef klubu rannych KO.
Zawnioskował też o przerwę w sesji do 5 czerwca. Jeżeli mamy rozmawiać, to rozmawiajmy, a nie prowadźmy kampanii - dodał.
Na mównicę wszedł też poseł Sebastian Kaleta, ale nie dopuściła go do głosu, zgodnie ze statutem sesji, prowadząca obrady przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska.
Następnie głos zabrał radny PiS Tomasz Herbich. To, co państwo robią na tej sali, jest bezczelne - powiedział. Zaznaczył też, że na trybunie zasiedli burmistrzowie i wiceburmistrzowie po to, żeby nie wpuścić mieszkańców.
Ta sesja została zwołana w odpowiedzi na apel strony społecznej. Tak, chcieliśmy ją zwołać w kampanii wyborczej, bo kiedy indziej strona społeczna byłaby wysłuchana - dodał.
Następnie odbyło się głosowanie, w którym radni zadecydowali o przerwaniu sesji i kontynuowaniu jej po wyborach, 5 czerwca. Za głosowało 35 radnych, 20 było przeciw a jeden radny wstrzymał się od głosu.
Wniosek został przegłosowany, a po chwili wywiązała się szarpanina straży miejskiej z aktywistami.
(Uwaga, nagranie możne zawierać wulgaryzmy)
Nadzwyczajna sesja rady Warszawy zostaa zakoczona gosowaniem (gosami radnych KO) o przerw do 5 czerwca, po II turze wyborw prezydenckich. Po gosowaniu przed wejciem na sal obrad wywizaa si szarpanina stray miejskiej z przedstawicielami ruchw lokatorskich. @RMF24pl pic.twitter.com/L990kLfcQN
jakubrybskiMay 14, 2025
Na stronach warszawskiej dzielnicy Śródmieście 22 kwietnia pojawiła się informacja o przeznaczeniu do sprzedaży w drodze przetargu udziału miasta w kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66.
Rzecznik prasowy dzielnicy Śródmieście Mateusz Węgrzyn przekazał, że kamienica ta wymaga generalnego remontu i jest wpisana do rejestru zabytków. Podkreślił, że dlatego wszystkie prace remontowe w tym budynku muszą odbywać się pod nadzorem konserwatora zabytków, który wydał określone zalecenia.
Remont w 2024 r. został wyceniony na blisko 50 mln zł. Konieczność przeprowadzenia generalnego remontu i wykonania zaleceń konserwatora zabytków co do odtwarzania dawnego układu mieszkań wpłynęła na zmianę założeń. Dlatego rozpoczęto planowanie sprzedaży udziału miasta w kamienicy - przekazał Węgrzyn.
Wyjaśnił, że lokatorów z tego budynku wykwaterowywano stopniowo przez kilka ostatnich lat.
Najemcy otrzymali co do zasady lokale zamienne na czas nieoznaczony, pełnowartościowe i samodzielne. W budynku przy Marszałkowskiej 66 brakuje tymczasem centralnego ogrzewania i instalacji ciepłej wody użytkowej, nie ma też windy - podkreślił rzecznik Śródmieścia.
Zaznaczył też, że "proces ewentualnej sprzedaży udziału miasta w kamienicy dopiero się rozpoczął".
Co ważne, nie zostały wydane jeszcze ostateczne decyzje - prezydent nie ogłosił przetargu. Procedura przygotowania do sprzedaży nieruchomości odbywa się zgodnie z przepisami. Obowiązuje w tym wypadku szczegółowy tryb postępowania administracyjnego, który jest transparentny - przekazał Węgrzyn.