Trzech mężczyzn związanych ze środowiskiem trójmiejskich pseudokibiców zostało zatrzymanych podczas szeroko zakrojonej akcji służb w województwie pomorskim. W ręce funkcjonariuszy trafiły niebezpieczne narzędzia, narkotyki i pieniądze. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla podejrzanych.

REKLAMA

  • Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl

W poniedziałek, 5 listopada, policjanci wraz z żołnierzami przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiatach tczewskim, malborskim oraz w Gdyni.

Zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 27, 29 i 34 lat, którzy - jak ustalono - zajmowali wysokie pozycje w hierarchii pseudokibiców jednego z trójmiejskich klubów.

Akcja z użyciem specjalistycznego sprzętu

Podczas działań służby korzystały z nowoczesnego wyposażenia, w tym pojazdu opancerzonego, drona, kamer termowizyjnych, georadaru, urządzenia do skanowania ścian, mobilnego laboratorium narkotykowego oraz psów tropiących.

Znaleziono niebezpieczne przedmioty

W trakcie przeszukań funkcjonariusze znaleźli siekiery, maczety, ręczne miotacze gazu, a także urządzenia elektroniczne, zewnętrzne nośniki danych, pieniądze oraz narkotyki.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, wymuszenia rozbójniczego oraz uporczywego nękania. Wszyscy trafili na trzy miesiące do aresztu. Podejrzanym grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności.

W akcji udział wzięli policjanci z Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji w Gdańsku i Bydgoszczy oraz żołnierze Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej z Warszawy.

"Ich obecność była niezbędna ze względu na realne zagrożenie, że zatrzymywane osoby mogą posiadać broń i stwarzać bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia policjantów" - podkreśliła podkomisarz Anna Banaszewska-Jaszczyk z KWP w Gdańsku.

Śledztwo w sprawie trwa, a służby nie wykluczają kolejnych zatrzymań.